Jeszcze niedawno Izu Ugonoh (16-0, 13 KO) był przymierzany do pojedynku z Mariuszem Wachem na gali Polsat Boxing Night, ale obóz czarnoskórego Polaka odrzucił tę ofertę. Okazuje się, że być może 29-latek w niedalekiej przyszłości stanie przed życiową szansą.
Promotor Izu, Dean Lonergan, przyznał w rozmowie z portalem fighhtnews.com, że nie wyklucza batalii z czempionem federacji IBF, Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO). Mistrz olimpijski wciąż poszukuje rywala na planowany na 26 listopada występ w hali MEN Arena w Manchesterze. Brytyjczycy chcieli zakontraktować aktualnego mistrza Europy Kubrata Pulewa, ale Bułgar zapowiedział już, że ma inne plany i zamierza boksować w ojczyźnie.
- Izu znajduje się już w czołowej piętnastce rankingu IBF i będzie dostępny. Jeśli Joshua nie dojdzie do porozumienia z Pulewem, a jego obóz złoży nam propozycję, to będziemy bardziej niż szczęśliwi - zapowiedział promotor Dean Lonergan z grupy Duco Events.
Póki co, Ugonoh ma zaplanowany start 1 października w Nowej Zelandii. Rywalem niepokonanego podopiecznego Kevina Barry'ego będzie francuski weteran, 38-letni Gregory Tony. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i zwycięstwo przyjdzie bez problemów i kontuzji, wtedy negocjacje z "AJ'em" mogą nabrać realnych kształtów.
ZOBACZ WIDEO Andrzej Wawrzyk po zastopowaniu "Dragona": Dostałem w oko, widziałem dwóch Sosnowskich