25 lutego na gali Premier Boxing Champions Izu Ugonoh przegrał przez nokaut w 5 rundzie z Dominickiem Breazealem. Polak z Amerykaninem stworzyli kapitalne widowisko, niestety nasz reprezentant opadł z sił i został zastopowany, choć do momentu przerwania rywalizacji prowadził na wszystkich kartach punktowych. Pojedynek z miejsca stał się kandydatem do miana najbardziej wstrząsającego starcia 2017 roku.
- To jest sport, a w tej dziedzinie życia chodzi o emocje. A te zostały wzbudzone. Tym razem nie wygrałem, ale to jest dopiero początek tego, co będę mógł sobą prezentować. To była rosyjska ruletka. Jestem wojownikiem i w tym pojedynku to wyszło na jaw - komentował w rozmowie z WP SportoweFakty Ugonoh.
Obóz Ugonoha informuje, że powrót między liny nastąpi w lipcu lub sierpniu. Na razie nie wiadomo, kto mógłby być rywalem 30-latka. Występ zapewne odbędzie się na kolejnej imprezie z cyklu PBC.
Skrót walki Breazeale vs Ugonoh: