Anthony Joshua obronił tytuł mistrza świata IBF w wadze ciężkiej i dołożył do swojej kolekcji pasy WBA Super i IBO. Brytyjski pięściarz w sobotę wieczorem na stadionie Wembley, w obecności 90 tysięcy kibiców, pokonał przez techniczny nokaut wielkiego Władimira Kliczkę.
To była walka pełna emocji i dramaturgii. W piątej rundzie Joshua miał Ukraińca na deskach, ale nie potrafił dokończyć dzieła zniszczenia. Potem reprezentant gospodarzy sam zaliczył nokdaun i wydawało się, że jest już po walce. Tym razem jednak to Kliczko nie postawił kropki nad "i".
Pojedynek zakończył się w jedenastej odsłonie. Były król wagi ciężkiej był liczony dwa razy, aż w końcu sędzia przerwał w obawie o jego zdrowie. To była piąta porażka "Doktora Stalowego Młota" w karierze, a druga z rzędu.
Zaraz po walce po sieci zaczęło krążyć zdjęcie przedstawiające Joshuę, który patrzy na leżącego na deskach Kliczkę. Fanom boksu skojarzyło się to jednoznacznie z legendarną fotką Muhammada Alego, który z tej samej perspektywy spoglądał na Sonny'ego Listona w pamiętnym starciu w maju 1965 roku.
"Anthony Joshua to nowy Muhammad Ali. Co za podobieństwo" - od razu pojawiły się porównania na portalach społecznościowych.
Zobacz.
Greatness! Joshua Anthony is the New Ali, see the resemblance. #JoshuaKlitchsko pic.twitter.com/fgbRzG1sKh
— O. Tunde (@ThePR_Captain) 29 kwietnia 2017