Ostry wpis Artura Szpilki na Twitterze

Newspix / Kamil Krzaczyński
Newspix / Kamil Krzaczyński

Artur Szpilka na ring ma wrócić w lipcu, ale nadal nie zna nazwiska swojego rywala. Chętny do walki z Polakiem był Dominic Breazeale, ale podobno się rozmyślił. "Szpila" w ostrych słowach skomentował całą sytuację.

W tym artykule dowiesz się o:

Polski pięściarz nie walczy już od ponad roku. Artur Szpilka cały czas ostro trenuje, utrzymując wysoką formę, ale od miesięcy nie może się doczekać aż promotorzy zorganizują mu pojedynek z kimś z czołówki wagi ciężkiej. - Jeśli nie pojawi się w miarę poważny przeciwnik, to poczekam na Dominika Breazeale'a. Jak to nie wyjdzie, to na chwilę zawieszam rękawice na kołku. Jestem tym zmęczony - mówił jeszcze w marcu na antenie Polsatu Sport.

W końcu pojawiła się informacja, że "Szpila" wróci w lipcu. Rywalem miałby być właśnie Breazeale, ale 28-latek z Wieliczki wyjawił, że Amerykanin zaczął się wahać.

Informacja wyszła z dyskusji na Twitterze z dziennikarzem Przemysławem Garczarczykiem, który zamieścił wpis na temat Dilliana Whyte'a. Brytyjczyk wycofał się z planowanej na 3 czerwca walki z Mariuszem Wachem, tłumacząc się kontuzją, a teraz jest bliski pojedynku z mistrzem świata WBO Josephem Parkerem.

fot. Twitter
fot. Twitter

ZOBACZ WIDEO Polska Anthonym Joshuą siatkówki? Mateusz Bieniek jest za

Komentarze (25)
avatar
Arkadiusz Laskowski
17.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Breazeale był pewien że tym bokserem ze wschodu europy jest Powietkin .A jak sie dowiedział ze to Szpilka i ta walka mu nic nie da to zrezygnował. 
avatar
Uczesany
16.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Może niech on zacznie chodzić w peruce bo na zdjęciach z tym łysym łbem to on wygląda jak bobasek brak mu tylko smoczka a przecież dorosły silny facet nie będzie bił oseska A tak na serio to ni Czytaj całość
avatar
Yuri_Orlov
16.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nikt ambitny nie chce walczyć ze szpilka bo wiedzą że ta walka nic im nie da;) 
avatar
Reixen ZG
16.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
A może tak po prostu by zorganizowac byle jaka gale z jakimś ogórkiem, aby Pineska nie zardzewiał? Wiemy, że łysa glaca chciała by walczyć z Furym, Josuha czy Parkerem, ale jak sie nie ma nic t Czytaj całość
avatar
MArian0s
15.05.2017
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Szpila z nikim wielkim nie wygrał, żeby stawiał wygórowane wymogi. Trudno nazwać wypunktowanie starego Adamka za wielki sukces. Dostał szansę na MŚ (niezasłużenie) i myślałem, że Wilder go zabi Czytaj całość