Sergiej Kowaliew porównał Andrzeja Fonfarę do kierowcy Ubera

Getty Images
Getty Images

Sergiej Kowaliew w ironiczny sposób skomentował przeciwników wybieranych przez Adonisa Stevensona. Przy okazji oberwało się Andrzejowi Fonfarze.

Stevenson bez większych problemów pokonał Fonfarę na gali w Montrealu. Stawką walki był pas zawodowego mistrza świata WBC kategorii półciężkiej. Polak przegrał przez nokaut techniczny w drugiej rundzie.

Zwycięstwo Stevensona skomentował Siergiej Kowaliew. Rosyjski pięściarz przyznał, że rywalami Kanadyjczyka są "kierowcy Ubera".

- Pokonuje rywali do drugiej rundy, ponieważ nie chce walczyć z nikim świeżym. Wychodzi do ringu z gośćmi, o których wie, że ich pokona, z którymi wygrywa 11 z 12 rund - powiedział Kowaliow.

- Dla przykładu w pierwszym pojedynku z Fonfarą wygrał 11 z 12 rund, a teraz znowu z nim walczył. To był rywal na dwie rundy - skomentował umiejętności Polaka Rosjanin.

Fonfara prawdopodobnie przeniesie się do wyższej kategorii wagowej. "Polski Książę" ma zmienić dywizję i boksować w limicie 90,7 kg.

ZOBACZ WIDEO: Bogusław Leśnodorski został menadżerem Andrzeja Bargiela. "To jedyny człowiek na Ziemi, który może zjechać na nartach z K2"

Komentarze (2)
avatar
broxinski
8.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przereklamowany jak Masternak ;) 
avatar
Yuri_Orlov
7.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślałem że Fonfara to lepszy pięściarz.... zawiódł.