Szokujące słowa Wildera o Szpilce. Zareagował szef WBC

East News / AFP/Mike Stobe / Deontay Wilder podczas walki z Arturem Szpilką
East News / AFP/Mike Stobe / Deontay Wilder podczas walki z Arturem Szpilką

Deontay Wilder wyjawił, że kiedy wychodzi na ring, to staje się "Bronze Bomberem". Stwierdził, że dysponuje taką siłą, że w końcu kogoś zabije. Myślał, że tak się stało podczas walki z Arturem Szpilką.

Deontay Wilder o swojej przemianie na ringu opowiedział w Power 105.1 FM. Mistrz świata WBC wagi ciężkiej stwierdził, że na ringu jest jak "Bronze Bomber".

- Wychodzę na ring, by cię znokautować i wrócić do domu. Chcę mieć trupa, taki jest Bronze Bomber. Zawsze powtarzam ludziom, że taki jestem, kiedy znajduję się między linami. Kiedy nim jestem, to nic mnie nie obchodzi i wszystko się we mnie zmienia. Nie boję się rywala, nie mam wobec niego żadnych uczuć - wyjawił bokser.

Jego słowa były szokujące. - Już raz myślałem, że kogoś zabiłem. Sadziłem, że Szpilka umarł, bo nie oddychał, leżąc na deskach. Dysponuję taką siłą, że w końcu to kogoś spotka - dodał Wilder.

Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Mauricio Sulaiman, szef WBC, odniósł się do tej wypowiedzi. - To nie może przejść bez echa. Ta wypowiedź jest sprzeczna z zasadami etyki federacji - podkreślił.

Sprawa ma zostać sprawdzona i wyjaśniona. - Nie możemy tego akceptować, komitet dyscyplinarny zajmie się tą delikatną kwestią. Znam Willdera od dawna. Szanuję go i nie wierzę, że mógłby powiedzieć, że chciałby kogoś zabić - dodał Sulaiman.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Moi kibice są ewenementem

Komentarze (24)
avatar
DONALD2000
1.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szpilki miejsce w wiezieniu za bicie 12 letnich dzieci proby zabojstw dzieci..... 
avatar
DONALD2000
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
SZKODA ZE NIE ZABIL SZPILKI TYLKO PRZETRACIL ZE BEZPLODNY...... 
avatar
Janusz Szabłowski
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Powinien być zdyskwalifikowany dożywotnio, bez prawa wchodzenia na ring. 
avatar
Roch Kowalski
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"Już raz myślałem, że kogoś zabiłem. Dysponuję taką siłą, że w końcu to kogoś spotka - dodał Wilder." A skoro tak to dla bezpieczeństwa innych i samego Wildera jego trener powinien wypuścić go Czytaj całość
avatar
Piotr Bagiński
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To taki element wojny psychologicznej. Straszenie przyszłych rywali. Nieładny ale taki nieładny jest współczesny sport, coraz częściej ersatz wojny.