Boks. Tyson Fury przed nowym wyzwaniem. Potwierdził, że walka z Wilderem nie dojdzie do skutku

Tyson Fury potwierdził, że jego trzecia walka z Deontayem Wilderem została odwołana. Teraz przed Brytyjczykiem kolejne wyzwania - w 2021 roku ma skrzyżować rękawice z Anthonym Joshuą.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Tyson Fury Getty Images / Al Bello / Na zdjęciu: Tyson Fury
Fury przekazał w rozmowie z "Athletic", że nie udało się dojść do porozumienia w kwestii daty jego pojedynku z Deontayem Wilderem.

- Nie mogłem doczekać się ponownego zmiażdżenia Wildera. To miała być szybka i łatwa walka. Ale Wilder i jego zespół bawili się datą. Tak naprawdę nie chcą walczyć, bo wiedzą jak to się skończy - skomentował Tyson Fury.

Brytyjczyk zgodził się na 19 grudnia, po czym obóz Wildera zaproponował przeprowadzenie walki w kolejnym roku. Ostatecznie doszło do zmiany planów.

ZOBACZ WIDEO: Sukces Jana Błachowicza pozwoli zerwać kłopotliwą łatkę? Joanna Jędrzejczyk: MMA to nie mordobicie!
Tyson Fury w 2021 roku zmierzy się z Anthonym Joshuą. Wydarzenie ma się odbyć w kwietniu lub maju 2021 roku. Wcześniej "Gypsy King" ma stanąć w ringu z innym rywalem.

- Przed końcem 2021 roku będę niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej - zapowiedział Tyson Fury.

Do tej pory ostatnim bokserem, który tego dokonał, był Lennox Lewis. Dodajmy, że Anthony Joshua przed starciem z Furym ma najpierw zmierzyć się z Kubratem Pulewem.

Czytaj także:
Tak zaczynał mistrz UFC! Jan Błachowicz pokazał zdjęcie sprzed kilkunastu lat
Wielka zmiana w życiu Karoliny Kowalkiewicz. Polska wojowniczka wzięła ślub

Czy Tyson Fury zostanie niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×