26 września Jan Błachowicz trafił na piedestał światowego MMA. Pochodzący z Cieszyna zawodnik pokonał przez techniczny nokaut Dominicka Reyesa i zdobył pas mistrzowski UFC w wadze półciężkiej (więcej TUTAJ>>).
Droga na szczyt nie była usłana różami, a sukces rodził się w bólach. Najlepszym tego dowodem jest zdjęcie, jakie mistrz zamieścił w niedzielę na Instagramie. Zostało ono zrobione ok. 2005 roku i przedstawia początki Błachowicza w MMA.
Błachowicz trenował z innym zawodnikiem z Cieszyna Michałem "Metą" Mankowiczem (który wystąpił później m.in. na dwóch galach KSW). Warunki pozostawiały wiele do życzenia. Zawodnicy ćwiczyli nie na macie, lecz na... gumolicie.
ZOBACZ WIDEO: Sukces Jana Błachowicza pozwoli zerwać kłopotliwą łatkę? Joanna Jędrzejczyk: MMA to nie mordobicie!
"Takie były początki. Bez sprzętu, bez maty, ale z wielkimi marzeniami" - napisał Błachowicz, który pierwszą zawodową walkę stoczył w 2007 r. Przegrał z Marcinem Krzysztofiakiem, później jednak znacznie częściej wygrywał (jego rekord to 27-8).
Zdjęcie "Cieszyńskiego Księcia" zostało entuzjastycznie odebrane przez kibiców, komentarze zamieścili także sportowcy. "Piękne" - napisała pięściarka Sylwia Kusiak. "To jest po prostu niesamowite" - dodał Viktor Pesta, Czech uprawiający MMA.
Czytaj także: MMA. UFC. Tłum ludzi przywitał Jana Błachowicza w rodzinnym Cieszynie [WIDEO]