"On nie ma serca do walki". Szokujące porażki Władimira Kliczki
Gdy Kliczko po raz kolejny przegrał przez nokaut, dziennikarze zarzucali mu brak serca do walki. Wiele wskazywało na to, że już w 2004 roku zakończy karierę. Wspominamy szokujące porażki Ukraińca, który w sobotę zmierzy się z Anthonym Joshuą.
Kijów zamarł. "Boss" zbił Kliczkę (5 grudnia 1998)
Kariera Władimira Kliczki przebiegała według modelowego scenariusza. W 1996 roku sięgnął po złoto olimpijskie w Atlancie i niedługo po igrzyskach rozpoczął zawodową karierę. W zaledwie dwa lata wygrał aż 24 walki (w tym 21 przez nokaut!). Wspaniała seria została przerwana.
5 grudnia 1998 roku Kliczko po raz pierwszy podczas profesjonalnej kariery boksował na swojej ukraińskiej ziemi. W Pałacu Sportu w Kijowie spotkał się z Rossem Purittym - Amerykaninem, który legitymował się niezbyt imponującym bilansem 24 zwycięstw i 13 porażek.
Młodszy z braci Kliczko nie był w stanie przełamać "Bossa", choć ładował w jego głowę najcięższe z ciosów. Pięściarz urodzony w Phoenix poczuł swoją szansę w końcówce, ruszył zdecydowanie na zmęczonego Kliczkę i bił na tyle niebezpiecznie, że trener Fritz Sdunek (zmarł w 2014 roku - przyp. red.) postanowił poddać Ukraińca w obawie o jego zdrowie.
Na kolejnej stronie przeczytasz o porażce Kliczki, która przypominała egzekucję. Ukrainiec bezwładnie padał na ring.
-
Sokkar Zgłoś komentarzCorrie Sanders, kurcze niezły to był bokser. Szkoda, że wybór nieodpowiedniej knajpy na obiad kosztował go życie :-(
-
Zainfekowany_ED Zgłoś komentarzepodskoczyl....
-
DAMM Zgłoś komentarzŻyczę każdemu bokserowi takiej kariery...
-
Edward Kłos Zgłoś komentarzprecz z szoszokiem
-
Githe Manitou Zgłoś komentarztakim portalu wupe spodziewać... dzieciuchy