- Generalnie zrealizowałem plan, były jednak momenty, w których mogłem się pokusić o zwycięstwo przed czasem. Brakuje mi jednak pewnych elementów technicznych. Wszystko jest jednak do dopracowania - mówi Stanisław Gibadło, który jednogłośną decyzją sędziów wygrał podczas gali Tymex Boxing Night z Damianem Stanisławskim. - Nie analizowałem za bardzo przeciwnika przed walką. Czułem się dobrze i wiedziałem, że jeżeli będę boksował swoje to wygram. Swoje boksowałem i wygrałem bez większych trudności - dodaje Gibadło.