Świątek chce uciekać Sabalence. Polka liczy na świetny sezon. Eksperci typują

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek z pewnością liczyła na więcej w Australian Open, ale przed nią cały długi sezon, obfitujący w wiele prestiżowych turniejów oraz igrzyska olimpijskie w Paryżu. Bukmacherzy mają swoje typy na to, co może osiągnąć Polka.

Iga Świątek i Aryna Sabalenka. Co w 2024 roku? Typy!

Iga Świątek zmagania w pierwszym turnieju wielkoszlemowym w Melbourne zakończyła na 3. rundzie, co jest jej najsłabszym wynikiem od debiutu w tej imprezie w 2019 roku (wówczas odpadła w 2. rundzie). Polka nie obroniła też punktów w rankingu WTA za zeszły rok (4. runda) i pozwoliła na to, by ścigająca ją Aryna Sabalenka, która obroniła tytuł w Australian Open, odrobiła do niej 110 “oczek”.

Rywalizacja Świątek i Sabalenki z pewnością będzie jedną z najbardziej pasjonujących, podobnie jak w poprzednim sezonie, kiedy losy 1. miejsca w rankingu WTA na koniec roku rozstrzygnęły się dopiero w trakcie WTA Finals w Cancun. Właśnie po triumfie w tym turnieju Świątek powróciła na fotel liderki. Teraz bukmacherzy wierzą, że podobnie będzie i w tym roku, a Polka zakończy sezon na 1. lokacie. Za taki typ oferują kurs 1.75, przy 2.00 na to, że na czele znajdzie się inna zawodniczka.

Iga Świątek i turnieje wielkoszlemowe. Co osiągnie Polka? Kursy!

W tym sezonie do zgarnięcia są jeszcze trzy tytuły wielkoszlemowe. Eksperci są niemal pewni, że Świątek sięgnie po tytuł w co najmniej jednym z nich, oferując za takie zdarzenie kurs 1.50. Najbardziej prawdopodobnym jest, że stanie się to w Paryżu, gdzie Polka triumfowała już trzykrotnie, a ostatni raz mecz przegrała w 2021 roku. Świątek jest wielką faworytką zmagań na kortach Rolanda Garrosa (kurs na jej wygraną w turnieju to 2.15, a kolejnej na liście Sabalenki aż 5.25).

Iga Świątek podczas IO w Paryżu. Medal? Typy nie zostawiają złudzeń

Na tych obiekcie tym będą toczyć się również rozgrywki tenisowe podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Świątek uznawana jest za “królową mączki”, dlatego też wysoko oceniane są jej szanse na złoto w stolicy Francji (kurs: 2.25). Bukmacherzy są natomiast praktycznie przekonani, że Polka z igrzysk wróci z jakimkolwiek krążkiem. Tutaj oferują bowiem mnożnik zaledwie 1.50.

Najbliższą okazją do emocjonowania się grą Igi Świątek będzie turniej WTA 1000 w Dosze (11-17 lutego). Polka bronić tam będzie tytułu, więc Aryna Sabalenka z pewnością będzie liczyć na pokrzyżowanie jej planów i odrobienie kolejnych punktów w rankingu WTA.

Komentarze (0)