Michał Probierz skorzysta na Euro 2024 z co najmniej 20 zawodników? Typy

26 - tylu piłkarzy liczy kadra reprezentacji Polski na Euro 2024. To trzeci duży turniej z rzędu, na którym selekcjonerzy mogą korzystać nie z 23, a właśnie z 26 graczy - wcześniej taka sytuacja miała miejsce na Mistrzostwach Świata w 2022 roku oraz Mistrzostwach Europy w 2021 roku. Wobec tego w głowach kibiców rodzi się pytanie: z ilu piłkarzy skorzysta Michał Probierz?

Wiele może zależeć od tego, jak spisze się reprezentacja Polski. Otóż, kiedy pójdzie źle, selekcjoner będzie chętnie sięgał po zmienników. Kiedy w trzecim meczu nie będziemy już o nic walczyć (oby nie!), to Probierz może sięgnąć po tych, których początkowo do gry nie przewidywał. Jest też scenariusz bardziej optymistyczny - a więc dobra gra Biało-Czerwonych i wybór Probierza wyłącznie z wąskiego grona 17-19 zawodników. Ten wariant, jak pokazują kursy bukmacherskie, wydaje się jednak mało prawdopodobny. Eksperci sądzą, że selekcjoner skorzysta z co najmniej 20 piłkarzy. A jak to wyglądało na poprzednich turniejach?

Poniższa tabela przedstawia ciekawe statystyki. Pokazuje ona, że Czesław Michniewicz na ostatnich Mistrzostwach Świata dał pograć 21 z 26 powołanych zawodników. Paolo Sousa na Euro 2020 wykorzystał 19 z 26 graczy. Adam Nawałka, który był selekcjonerem na Mistrzostwach Świata 2018 i Euro 2016, wprowadził na boisko odpowiednio 21 i 18 piłkarzy, a wybierał spośród 23-osobowej kadry.

Jeżeli chodzi o poprzedni turniej, a więc Mistrzostwa Świata w 2022 roku, to Czesław Michniewicz nie tylko skorzystał z 21 piłkarzy, ale 11 z nich zagrało we wszystkich czterech spotkaniach. Czterech graczy, a więc Wojciech Szczęsny, Kamil Glik, Matty Cash i Robert Lewandowski wystąpiło od deski do deski w każdym meczu. Dziś już wiemy, że szanse na powtórzenie tego wyczynu ma jedynie Wojciech Szczęsny.

Na ostatnich Mistrzostwach Europy w 2021 roku, w których prowadził nas Paolo Sousa, Portugalczyk skorzystał z 19 graczy. Kadra liczyła jednak nie 26, a 25 piłkarzy, bowiem kontuzji nabawił się Arkadiusz Milik. Warto dodać, że Sousa rozegrał o jeden mecz mniej od Michniewicza, a i tak na boisko wybiegło 19 piłkarzy.

Jeszcze wcześniejsze imprezy, a więc Mistrzostwa Świata w 2018 roku i Euro w 2016 roku, w których graliśmy pod okiem Adama Nawałki, były turniejami, na które powoływano 23 zawodników. W Rosji Nawałka dał zagrać aż 21 zawodnikom, co w ostatnich latach stanowiło największy odsetek. Na boisku nie pojawiło się jedynie dwóch piłkarzy, a mianowicie trzeci bramkarz Bartosz Białkowski i Karol Linetty, który nie był ulubieńcem Adama Nawałki. Na Euro 2016, które było rozgrywane we Francji, Nawałka skorzystał z 18 piłkarzy. Nie zagrała aż piątka. I trudno się dziwić, bowiem był to turniej, na którym Polacy doszli aż do ćwierćfinału. Selekcjoner nie musiał więc zbytnio rotować składem i stawiał na swoje sprawdzone karty.

Jak będzie na Euro 2024? Ilu piłkarzy pośle do boju Michał Probierz? Patrząc na to, w jakiej grupie przyjdzie nam rywalizować i jaki wynik możemy osiągnąć, prawdopodobnie selekcjoner sięgnie po więcej, niż 20 graczy.