Goncalo Feio na wylocie. Straci posadę, jeśli Legia nie wygra z Lechią?
Porażki z Rakowem Częstochowa i Pogonią Szczecin oraz remisy przeciwko Górnikowi Zabrze i Jagiellonii Białystok - tak wygląda bilans czterech ostatnich meczów Legii Warszawa w Ekstraklasie. Atmosfera w stołecznym klubie nie jest najlepsza i to pomimo faktu, że przed dwoma tygodniami Legia Warszawa sprawiła niespodziankę, pokonując Betis Sewilla w Lidze Konferencji Europy.
Zdaje się, że emocji nie uspokoił nawet oficjalny komunikat stołecznego klubu, kiedy to 10 października poinformowano o kontynuowaniu współpracy z Goncalo Feio. "Jestem w stałym kontakcie z trenerem, wspólnie analizujemy sytuację i wdrażamy rozwiązania, które mają pozwolić na szybką poprawę. Naszym celem jest walka o mistrzostwo i wierzę, że kontynuowanie współpracy z trenerem Goncalo Feio pozwoli nam ten cel osiągnąć." - cytowano wówczas słowa dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego.
Ta wypowiedź potwierdza, że dobre wyniki na europejskich salonach to nie wszystko, czego oczekują władze Legii. Od początku sezonu jasne jest, że celem "Wojskowych" jest wywalczenie Mistrzostwa Polski. Fakty są jednak na ten moment takie, że Legia Warszawa traci do liderującego Lecha Poznań już 9 punktów.
Czołówka zaczyna odjeżdżać, a więc to ostatni moment, aby Goncalo Feio i spółka wrócili na zwycięską ścieżkę. Nieco nadziei w serca kibiców Legii wlał ostatni mecz w Białymstoku. Niewiele brakowało, a "Wojskowi" wróciliby ze stolicy Podlasia z kompletem punktów. Tak się jednak nie stało, gdyż białostoczan dwukrotnie uratował słupek.
Legia Warszawa faworytem meczu przeciwko Lechii Gdańsk
Legioniści wypatrują więc przełamania w 12. kolejce Ekstraklasy. Przełamania, które może uratować posadę Goncalo Feio. Legia Warszawa zagra na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Beniaminek Ekstraklasy znajduje się w strefie spadkowej i nie wygrał od trzech kolejek.
Lechiści z pewnością nie odpuszczą. Jednak patrząc na to, że w poprzedniej kolejce przegrali ze Stalą Mielec, a wcześniej także m.in. z drugoligową Pogonią Grodzisk Mazowiecki w Pucharze Polski, to postawić się Legii może być niezwykle trudno. Zresztą, to właśnie Legia Warszawa jest faworytem bukmacherów. Potwierdza to kurs w Superbet - 1.82 na zwycięstwo "Wojskowych".
Warto przypomnieć, że Goncalo Feio jest trenerem Legii Warszawa od 10 kwietnia 2024 roku. Do tej pory Portugalczyk poprowadził "Wojskowych" w 25 meczach. Legioniści pod jego wodzą zdobywają średnio 1,96 punktu na mecz. Co ciekawe, ostatnim trenerem stołecznego klubu, który pracował z lepszą średnią był Dean Klafuric (kwiecień - sierpień 2018). Te statystyki wyraźnie pokazują, że Legia pod wodzą Feio ma potencjał, a ewentualne zwycięstwo w Gdańsku może ugasić pożar i pozwolić piąć się stołecznej drużynie w ligowej tabeli.
Czy Goncalo Feio powinien zostać zwolniony w przypadku braku zwycięstwa z Lechią Gdańsk? 
