W czwartek w Paryżu rozpoczęła się lekkoatletyczna część igrzysk olimpijskich. Od piątku na stadionie wystartuje rywalizacja dziesięcioboistów, ale - niestety - w stawce zabraknie istotnego lekkoatlety - Kevina Mayera.
Utytułowany zawodnik doznał niemal całkowitego zerwania ścięgna mięśnia półbłoniastego w okolicy ścięgna podkolanowego podczas mityngu w Paryżu na początku lipca. Nie chciał wówczas żegnać się z marzeniami o igrzyskach. W czwartek jednak wyszedł na stadion, aby sprawdzić, czy jest w stanie podjąć walkę.
Odpowiedź okazała się negatywna. - Niestety, testy nie przyniosły pozytywnych wyników, nie dają nadziei na to, że będę w stanie jutro podjąć walkę. Taka jest natura sportu i jest to trudne. Nie wystartuję w dziesięcioboju - przekazał, cytowany przez lequipe.fr.
Wycofanie się Kevina Mayera z igrzysk to duży cios dla francuskiej reprezentacji. Mayer ma na koncie dwa srebrne medale igrzysk olimpijskich (z Rio de Janeiro i Tokio). Ponadto zdobył dwa złote medale na mistrzostwach świata. Do niego należy też rekord globu w dziesięcioboju, ustanowiony w 2018 roku.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu potrwają do 11 sierpnia.
Czytaj także: Babiarz wraca do pracy. Zareagowała Sofia Ennaoui
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Oskarżyła Świątek o nieszczerość. "Collins miała problem sama ze sobą"