To był przełomowy rok w esporcie. Kolejne rekordy pobite, rosnąca popularność przełamuje bariery

Każdy zauważa rosnącą popularność esportu. Z roku na rok organizowane są coraz większe wydarzenia, pule nagród rosną w oszałamiającym tempie, a sama dyscyplina rozpatrywana jest jako część Igrzysk Olimpijskich. 2017 rok potwierdził siłę esportu.

Jakub Madej
Jakub Madej
kibice śledzą rozgrywkę w esporcie ESL / Na zdjęciu: kibice śledzą rozgrywkę w esporcie
Największe wydarzenie w historii esportu odbyło się w Katowicach

Intel i ESL zorganizowało wydarzenie, na którym pojawiło się 173 tys. osób. IEM 2017 zorganizowany w katowickim Spodku okazał się największą imprezą branżową w historii.

Przez dwa weekendy kibice mogli oglądać rozgrywki w CS:GO, League of Legends czy StarCraft 2, a łączna pula nagród wyniosła aż 650 tys. dolarów, czyli ponad 2 mln złotych.

Publiczność zgromadzona w Spodku mogła śledzić zmagania między innymi takich drużyny, jak Astralis, Flash Wolves czy jednego z najlepszych graczy StarCraft 2, Juna "TY" Tae Yanga. Transmisja na żywo z tego wydarzenia przyciągnęła aż 35 procent więcej osób, niż miało to miejsce w 2016 roku.

Największa pula nagród w historii esportu

Jednym z pobitych w 2017 roku rekordów był również ten dotyczący największej puli nagród w historii esportu.

Aż 24.8 mln dolarów (ponad 86 mln złotych) znalazło się w puli nagród podczas The International w Dota 2 organizowanym przez Valve. Najwięcej trafiło do zdobywców złotego medalu, Team Liquid, którzy zgarnęli 44 procent puli, czyli blisko 11 mln dolarów (38 mln złotych).

Nagrody pieniężne w tym turnieju rosną co rok. W 2016 roku łączna ilość wypłat wyniosła aż 4 mln dolarów mniej w stosunku do kolejnej edycji. Nie wiadomo jeszcze, ile wyniesie pula w 2018 roku.

Ogromne plany firmy Tencent

Chiński koncern IT, Tencent, który w listopadzie 2017 roku przegonił Facebooka pod względem kapitalizacji rynkowej i jest obecnie największą w Azji spółką o wartości przekraczającej 500 mld dolarów, planuje dalszy rozwój esportu.

Tencent w ubiegłym roku ogłosił pięcioletni plan, którego celem będzie stworzenie gigantycznego, największego na świecie rynku esportowego w Chinach, którego wartość ma wynieść 14.6 mld dolarów.

Plan zakłada organizowanie jeszcze większej ilości lig, turniejów oraz inwestowanie w stowarzyszenia kształcące przyszłych graczy.

Esport na Igrzyskach Olimpijskich?

Wiele osób było zaskoczonych pomysłem wprowadzenia esportu na Igrzyska Olimpijskie. Pomysł ten był debatowany przez przez komitet "Miasta Aniołów" jeszcze w 2016 roku, argumentując to rosnącą popularnością dyscypliny.

Przedstawiciele MKOI podczas jednej z ostatnich dyskusji zwrócili uwagę na większe zainteresowanie potencjalną imprezą z esportem wśród młodych ludzi. Wiąże się to więc z brakiem na Igrzyskach Olimpijskich takich gier, jak CS:GO czy innych, które noszą znamiona przemocy.

Forma pokazowa esportu pojawi się już w 2018 roku na Igrzyskach Azjatyckich w Dżakarcie. Cztery lata później na tym samym wydarzeniu będzie już dyscypliną oficjalną.

Więcej informacji poznamy zapewne dopiero w 2020 roku, po zakończeniu IO w Tokio. Program dyscyplin, które zobaczymy w 2024 roku, ma kształtować się dopiero w przyszłym roku, jednak na oficjalną informację trzeba będzie poczekać jeszcze ponad dwa lata.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Szalona jazda kolarza. Pobił rekord Guinessa. Miss Euro 2016 znów zachwyca
Czy esport powinien pojawić się w przyszłości na Igrzyskach Olimpijskich?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×