Już pierwszy mecz ćwierćfinałowy przyniósł wiele emocji. Pojedynek między Penta Sports a ENCE eSports mógł się wydawać wyrównany, ponieważ w ostatnim czasie niemiecka drużyna nie prezentowała swojego optymalnego poziomu.
Jednakże już od pierwszej rundy na Oregonie można było zaobserwować dominację Penty. Każde miejsce na mapie zostało doskonale obsadzone. a o fragi zadbał duet SHA77E - Fabian, którzy prezentowali wyśmienitą precyzję, eliminując kolejno zawodników z ENCE.
Mimo to zwycięzcy ostatniego sezonu Pro League nie dawali za wygraną i próbowali wyhamować zapał zabójczej pary z Penty, choć ostatecznie pierwsza mapa zakończyła się wynikiem 5:2.
Dużo lepiej poszło Finom na mapie 'Konsulat', na której do samego końca nie było pewne jakim wynikiem zakończy się rywalizacja. Choć Penta nadal grała agresywnie, ENCE zaczęła radzić sobie ze swoimi nemezis.
Zabijając SHA77E oraz Fabiana zespół osłabiał przeciwnika, dzięki czemu z dużo większą łatwością wygrywał rundy. Ostatecznie to Penta przechodzi do półfinału, lecz dopiero po zwycięstwie w dogrywce 6:4.
Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Penta Sports.
ZOBACZ WIDEO: "Izak": Gry komputerowe są trudniejsze do komentowania, niż piłka nożna
