Paradoksem całej sytuacji jest to, że w puli nagród turnieju World Electronic Sports Games 2017 znalazło się 3.7 mln dolarów, czyli blisko 13 mln złotych. Kilka dni przed przyjazdem graczy okazało się, że zarezerwowany dla nich hotel anulował wszystkie rezerwacje. Organizatorzy byli zmuszeni więc skorzystać z usług innego obiektu. Na miejscu okazało się jednak, że z kranów leci brązowa woda, a w restauracji biegają szczury.
- Przyjeżdżasz do hotelu po 27 godzinach podróży, roz*ebany fizycznie i psychicznie, marzysz tylko o fajnym łóżku, a po wejściu do pokoju zastajesz basen pod nogami. Woda leciała bez przerwy, a gościu, który to organizował, pyta się czy już ciepła woda leci. Łóżka twarde jak kamień, klimatyzacja jakaś z grzybem czy ch*j wie czym. Fajny turniej się zapowiada. Może drużyny, które zrezygnowały, wiedziały o tych warunkach wcześniej - napisał na Facebooku Tomasz "phr" Wójcik chwilę po zakwaterowaniu.
Reprezentant Polski w grę StarCraft II na swoim koncie na Facebooku opublikował zdjęcie warunków w jednym z hoteli dodając, że musiał przenieść się do innego za swoje pieniądze.
- Takie mieliśmy warunki w hotelu jeszcze wczoraj zapewnione przez organizatora turnieju w Chinach. Oczywiście przeniosłem się do innego hotelu za swoje pieniądze - napisał Artur "Nerchio" Bloch.
Oświadczenie wydali już organizatorzy World Electronic Sports Games, którzy zapewniają, że robią wszystko, aby wyeliminować problemy. Pełna treść komunikatu osób odpowiedzialnych za całe wydarzenie poniżej:
"Żałujemy, że w momencie, gdy przywitaliśmy ponad 500 graczy w pięknym mieście Haikou w Chinach, otrzymaliśmy również informacje o złych warunkach w hotelach. Problemy są poważne i podejmujemy środki, aby je naprawić. W ciągu ostatnich kilku godzin wysłaliśmy zespół w celu komunikacji z kierownictwem hotelu i zidentyfikowania problemów. Nasi pracownicy osobiście sprawdzili każde pomieszczenie. Jesteśmy jednocześnie w bezpośrednim kontakcie z personelem hotelu, aby zapewnić nienaganny poziom sanitarny. Naszym pierwszym działaniem jest próba naprawienia bieżących problemów.
Podczas, gdy robimy wszystko co możliwe, analizujemy również inne opcje, jeśli problemy nie zostaną rozwiązane w odpowiednim czasie. Jest wiele zmiennych, aby rozwiązać problem tej skali, dlatego doceniamy cierpliwość naszych graczy. Serdecznie przepraszamy za warunki życia i pragniemy przekazać, że nasz cały zespół pracuje nieprzerwanie, aby zapewnić rozwiązanie tak szybko, jak to możliwe."
ZOBACZ WIDEO: Jakub 'kuben' Gurczyński: IEM jest dla nas bardzo ważny
Czy będziesz śledził rozgrywki w turnieju WESG 2017 z udziałem Polaków? 
nie był zadowolony i Czytaj całość