Matka nie żyje, ojciec poważnie ranny - wielka tragedia w rodzinie Doublelifta

Yihong Peng, 30-letni brat Yilianga "Doublelift" Penga, został aresztowany 31 marca w Orange County w Kalifornii i oskarżony o morderstwo po tym, jak rzekomo zadźgał ich matkę i poważnie zranił ojca.

Tomasz Szczygieł 02 Kwietnia 2018, 12:20

Facebook / Na zdjęciu: Yihong Peng

Turniej Copenhagen Games 2018 dobiegł końca

O zdarzeniu dowiedzieliśmy się z twittera Doublelifta. - W ten weekend otrzymałem straszne wieści. Mój starszy brat zaatakował naszych rodziców nożem. W wyniku tego ataku matka zmarła, a ojciec został poważnie ranny i leży w szpitalu. Nadal to do mnie nie dociera. Jadę do mojego taty i młodszego brata, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku. Prawdopodobnie nie będę udzielał się w mediach społecznościowych w tym czasie. Mam nadzieję, że rozumiecie i będziecie mnie wspierać tak, jak zawsze to robiliście.

Sąsiad poinformował władze o tym, że w piątek około godziny 22:30 Yihong Peng chodził po ulicy z nożem. Policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia i znaleźli kobietę z śmiertelną raną kłutą. Była to matka Doublelifta - Wei Ping Shen. Miała 59 lat. Natomiast ojciec był poważnie ranny i został przewieziony do lokalnego szpitala. Jego stan jest stabilny.

- Policja przybyła na miejsce zdarzenia i znalazła dwie ofiary, obie z ranami kłutymi. Podejrzany próbował uciec, lecz po krótkim pościgu go zatrzymaliśmy. - czytamy w oświadczeniu szeryfa. Yihong Peng został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Nałożono na niego kaucję w wysokości miliona dolarów. W poniedziałek ma stawić się w sądzie. Obecnie policja prowadzi śledztwo, aby ustalić przyczynę zdarzenia.

Doublelift jest jednym z najpopularniejszych graczy League of Legends w Ameryce Północnej i w dzień tego tragicznego wypadku cieszył się z wygranej w półfinale NA LCS. Peng został MVP serii między Team Liquid a Echo Fox i po raz pierwszy w historii organizacja awansowała do finału rozgrywek. Finał NA LCS zaplanowany jest na 8 kwietnia.

ZOBACZ WIDEO Piotr "Izak" Skowyrski: "Złota era" esportu trwa, liczby cały czas rosną