Faza zasadnicza turnieju Rainbow Six Siege Masters League została rozłożona na pięć tygodni, podczas których osiem drużyn walczy w dwóch grupach o awans na finały LAN. W wielkim finale udział wezmą 4 składy.
Jako pierwsi do decydującej fazy trafili gracze z Invicta Gaming. Drugim przedstawicielem grupy A będzie zespół, który wygra starcie z drabinki przegranych, czyli albo Invizy Esport albo SLAVGENT.
W trzecim tygodniu rozgrywek został wyłoniony pierwszy finalista z grupy B. Pojedynek pomiędzy Trainhard Esport a Valkirią Esports elektryzował całą polską społeczność fanów gry, nie tylko ze względu na chęć poznania laureata. Trainhard Esport to drużyna złożona z najlepszych polskich zawodników, którzy jako jedyni biorą udział w prestiżowych rozgrywkach Challenger League.
Zgodnie z oczekiwaniami starcie z Valkirią Esports było zacięte i na pierwszej mapie (Klub) triumfowali zawodnicy TrainHard eSport po uzyskaniu wyniku 3:6. Mimo to przeciwnicy nie poddali się, walczyli do samego końca i dzięki rezultatowi 6:4 na Wybrzeżu doprowadzili do decydującej trzeciej planszy.
Granica jest problematyczną lokacją dla Trainhard eSport i początkowo zawodnikom brakowało pomysłu na sforsowanie obrony skonstruowanej przez zespół Valkirii Esports. Dopiero zamiana ról pozwoliła nawiązać walkę i odrobić straty. Jednak to nie wystarczyło i Valkiria Esports, dzięki wynikowi 4:6 pewnie awansowała na finały LAN. Trainhard nadal ma szansę powalczyć o tytuł Mistrza Polski Rainbow Six Siege. Musi tylko wygrać mecz w drabince przegranych, który odbędzie się 3 października.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Bayern dał się zaskoczyć w końcówce. Błąd na wagę punktów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
