Olbrzymie zaskoczenie ze strony Blizzarda! Ogłoszono buffy kart w Hearthstone
Od dłuższego czasu największym problemem Hearthstone jest stagnacja. Wydaje się, że twórcy wreszcie zaczynają to dostrzegać, gdyż pierwszy raz w historii zdecydowali się wzmocnić, a nie tylko osłabić, wybrane karty. To jednak nie koniec zaskoczeń.
Czytaj także: Topowe polskie drużyny CS:GO zagrają na Meet Poincie
Najważniejszą jednak informacją związaną z Przebudzeniem Mecha są buffy. Blizzard zdecydował się ulepszyć po dwie karty z każdej klasy. Oto lista zmian:
Druid
Szlamolejca kosztuje teraz 7 pkt. many (poprzednio 8)
Ściółkożerca kosztuje teraz 9 pkt. many (poprzednio 10)
Łowca
Nekrotechniczka kosztuje teraz 4 pkt. many (poprzednio 5)
Bazhuka Flarka kosztuje teraz 7 pkt. many (poprzednio 8)
Mag
Zaskakujące wyniki kosztują teraz 3 pkt. many (poprzednio 4)
Miniaturowa galaktyka Luny kosztuje teraz 5 pkt. many (poprzednio 7)
Paladyn
Kryształologia kosztuje teraz 1 pkt. many (poprzednio 2)
Technik krysztalnictwa kosztuje teraz 5 pkt. many (poprzednio 6)
Kapłan
Dodatkowe ręce kosztują teraz 2 pkt. many (poprzednio 3)
Maszyna klonująca kosztuje teraz 1 pkt. many (poprzednio 2)
Łotr
Kicoskoczek kosztuje teraz 1 pkt. many (poprzednio 2)
Fioletowa mgła kosztuje teraz 2 pkt. many (poprzednio 3)
Szaman
Cewka burzy kosztuje teraz 6 pkt. many (poprzednio 7)
Grzmotnica ma teraz 3/6 (poprzednio 3/5)
Czarnoksiężnik
Bomba duchowa kosztuje teraz 1 pkt. many (poprzednio 2)
Doktor Morrigan kosztuje teraz 6 pkt. many (poprzednio 8)
Wojownik
Łazik strażniczy ma teraz 2/6 (poprzednio 2/5)
Neutralizator berylu ma teraz 4/8 (poprzednio 3/8)
Czytaj także: DreamHack zorganizuje turniej CS:GO wyłącznie dla kobiet
Wydaje się, że wiele z powyższych kart będzie miało wreszcie szansę znaleźć swoje miejsce w mecie. Jednocześnie trzeba przyznać, że w wielu przypadkach Blizzard wybrał karty, które mogą stanowić o sile nowych archetypów. Kto wie, czy powyższe buffy nie wywrócą mety w podobnym stopniu co dodatek.
ZOBACZ WIDEO KSW 49. Akop Szostak załamany po porażce. "Nie wiem co dalej z moją karierą"