"W trosce o bezpieczeństwo uczestników, kibiców i współpracowników podjęliśmy decyzję o rozegraniu fazy pucharowej 3. sezonu Ultraligi online - włącznie z finałowymi starciami. Decyzję podjęliśmy w związku z wprowadzonym w Polsce stanem zagrożenia epidemiologicznego" - możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie Ultraligi.
Jak na razie za nami 1. runda play-offów, w której Devils.one gładko pokonało AVEZ (3:0), a targane problemami Illuminar Gaming zdołało zwyciężyć z Piratesports (3:1). Oprócz dwójki triumfatorów w grze o mistrzostwo 3. sezonu pozostają także K1ck NeoSurf oraz AGO Rogue.
Wielki finał rozgrywek przewidziano na 1 kwietnia. Organizatorzy przyznali, że szykowali na niego kilka specjalnych niespodzianek, jednak z racji zaistniałej sytuacji, nie będzie możliwości wprowadzenia ich w życie. Fani mogą czuć z tego powodu lekki zawód, gdyż Ultraliga pokazała, że potrafi zaskoczyć. Podczas wcześniejszego finału jedną z takich niespodzianek była osoba prowadzącego. Został nim Krzysztof Ibisz, co spotkało się z bardzo pozytywnym odbiorem.
Pełne oświadczenie Ultraligi:
Czytaj także:
- Koronawirus. Zmagania w ramach Ekstraklasa Games zawieszone
- Stomil Olsztyn zagra ze Spartakiem Moskwa. Wirtualnie
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film