Zawodnicy w rywalizacji na serwerze wylewali siódme poty, dzięki czemu już na starcie sezonu kibice doświadczyć mogli konkretnej dawki emocji.
LOTTO Dywizja Profesjonalna - szybko i konkretnie
Początek tygodnia stał pod znakiem inauguracji sezonu wśród drużyn z zaplecza Lotto Dywizji Profesjonalnej. Naturalnie, każdy zespół chciał znaleźć się w możliwie najlepszej sytuacji, wygrywając gładko swoje pierwsze starcie. Sztuka ta udała się w pełni aż czterem zespołom, które rozprawiły się z oponentami na dystansie dwóch map.
W trakcie pierwszego dnia meczowego, szans przeciwnikom nie dała ekipa Creative AVEZ, pokonując ThunderFlash do 16:12 i 16:13. Jeszcze mniej rund na dwóch mapach - bo 18 - oddała przeciwnikowi debiutująca w Polskiej Lidze Esportowej organizacja Ungentium, w składzie której gra Sidney - mistrz ubiegłego sezonu PGE Dywizji Mistrzowskiej.
Dzień później, szybkie dwumapówki można było zobaczyć w starciu VIXIT kontra Opera GX Phantoms i w meczu pomiędzy PL123 i Lodis by Illuminar Gaming. W przypadku pierwszego spotkania, Opera GX Phantoms popisała się zwycięstwem 16:10, 16:7, dającym im fotel lidera po pierwszym tygodniu zmagań, w drugim zaś pojedynku triumfowało Lodis - 16:9 i 16:10.
Wielu kibiców czekało na jedno spotkanie tej kolejki - utytułowany, rozpoznawalny na polskiej scenie skład Dr. Pepper Team miał obronić się przed rzucającym rękawicę, niezwykle młodym składem Actina Pasha Gaming Camp, wyselekcjonowanym z najlepszych graczy biorących udział w obozie Jarosława Jarząbkowskiego. Dr. Pepper Team wyzwaniu sprostał - to prawda - ogromna jednak była wola walki po drugiej stronie, co zaowocowało wygraną, otwierającą spotkanie mapą Vertigo 16:12. Faworyci dopięli jednak później swego, zgarniając dwie pozostałe mapy rezultatami 16:9 i 16:6, inkasując tym samym dwa punkty w tabeli.
PGE Dywizja Mistrzowska - górą faworyci, wielkie Honoris i ciekawe Illuminar
Nie zawiedli swoich kibiców gracze Izako Boars i MAD DOG’s PACT, którzy figurowali jako murowani faworyci do wygrania swoich spotkań w pierwszej kolejce. Ich przeciwnicy - odpowiednio PGE Turów Zgorzelec i Tarczyński Protein Team mieli piekielnie trudne zadanie w trakcie pierwszej kolejki, gdzie wydarcie choćby jednej mapy należałoby uznać za sukces. Sztuka ta jednak żadnej z wymienionych drużyn się nie udała, a Dziki i PACT są na czele tabeli PGE Dywizji Mistrzowskiej z trzema punktami w dorobku.
Najciekawiej w pierwszym tygodniu zapowiadały się spotkania x-kom AGO z Honoris i Illuminar Gaming, które mierzyło się z Team ESCA Gaming. W obu tych meczach widzieliśmy trzy mapy - choć wyniki dalekie są od tych, które przewidywała większość ekspertów w studiu Polsat Games. Drużyna Neo i Taza rozprawiła się z wracającymi po dwóch latach do Polskiej Ligi Esportowej Jastrzębiami, zaś grające z trenerem Illuminar górowało nad Teamem ESCA Gaming, której koszulki zakładają w tym sezonie Darko i Morelz - finalista i mistrz sezonu Wiosna 2021. Atmosferę w trakcie drugiego spotkania podgrzał fakt, iż w składzie meczowym Illuminar pojawił się - tak, jak w przypadku rozgrywanego w lipcu PGE Superpucharu - trener, Jędrzej “BOGDAN” Rokita, który mimo niełatwego początku pozbierał zarówno siebie, jak i drużynę, prowadząc do zdobycia dwóch oczek. Nie doszło zaś do skutku starcie pomiędzy Anonymo Esports i M1 Eden - mecz został przełożony.
Już teraz zapraszamy na transmisję z drugiej kolejki rywalizacji. Walka w LOTTO Dywizji Profesjonalnej jest transmitowana w poniedziałek i wtorek na kanałach Twitch i YouTube Polskiej Ligi Esportowej, jak i na WP Pilot. Grę drużyn PGE Dywizji Mistrzowskiej natomiast, można obejrzeć na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu i YouTube.