Ku play-offom! Podsumowanie dziewiątej kolejki Polskiej Ligi Esportowej

Polska Liga Esportowa / Polska Liga Esportowa
Polska Liga Esportowa / Polska Liga Esportowa

Tylko kurz i wspomnienia pozostały po dziewiątej kolejce meczowej w Polskiej Lidze Esportowej. W minionych dniach można było doświadczyć rekordowo obfitej PGE Dywizji Mistrzowskiej, jak i ogromu emocji w starciach LOTTO Dywizji Profesjonalnej

W tym artykule dowiesz się o:

LOTTO Dywizja Profesjonalna - ostry finisz na każdym torze

Awans do PGE Dywizji Mistrzowskiej, slot w kolejnym sezonie rozgrywek EDC i nagroda finansowa - stawka, która przypadnie w udziale zwycięzcy sezonu Jesień 2021 LOTTO Dywizji Profesjonalnej jest nad wyraz pokaźna. Nie dziwi więc zaangażowanie, jakie prezentowali zawodnicy wszystkich ekip, walczących do ostatniej chwili o awans do fazy pucharowej.

Bez wątpienia, na pochwałę zasługuje postawa UNGENTIUM. Skład, który przez znaczną część sezonu znajdował się na szczycie tabeli, notował ostatnimi czasy nieco słabsze rezultaty. Teraz jednak - po zmianie zawodnika i dodaniu do aktywnego składu Dominika "GruBego" Świderskiego, wszystko zdaje się wracać na optymalne, pozwalające na dalszy rozwój tory. I choć miejsce w czołowej dwójce sezonu zasadniczego już uciekło, to dwa zwycięstwa: odpowiednio 2:0 na ThunderFlash i 2:1 na Anonymo Academy, należy uznać za dobry omen. Same punkty natomiast, pozwoliły na umocnienie trzeciej pozycji, którą UNGENTIUM będzie zajmować, przenosząc się do ćwierćfinałów sezonu.

Wspomniane już Anonymo Academy również miało okazję rozegrać dwa mecze w trakcie tej kolejki. Poza przegranym bojem na UNGENTIUM, akademia musiała również uznać wyższość Creative AVEZ. Ośmiornice wygrały 2:0, co sprawia, że mają pewność awansu bezpośrednio do 1/2 finału, jako że nie spadną już poniżej drugiej pozycji.

Równie radośnie sezon kończy DrPepper Team. Kolejne wygrane spotkanie z kompletem zdobytych punktów pozwala im na zakończenie regularnej części sezonu w TOP2. Jednakże, skoro są zwycięzcy, muszą być też ci, którzy cieszą się nieco mniej. Tym razem mowa o Opera GX Phantoms, którzy w meczu na DrPepper Team nie zdołali zapisać na swoim koncie nawet mapy. Umiejscawia ich to w bardzo niekorzystnym położeniu - bo choć są w tym momencie na pozycji dającej przepustkę do kolejnego etapu walki w sezonie, to z kompletem rozegranych spotkań mogą jedynie pasywnie czekać na wyniki zaległych spotkań, które rozegrają drużyny będące nieco niżej w zestawieniu.

Taką drużyną jest jeszcze choćby Anonymo Academy, ale też LODIS by Illuminar Gaming i GGPredict VIXIT. Ci ostatni, po zwycięstwie 2:1 nad Actina Pasha Gaming Camp w meczu tego tygodnia, muszą jeszcze dwukrotnie pojawić się na serwerze. LODIS natomiast, ma aż trzy puste miejsca w rubryce meczowej, co - w przypadku dobrej gry i pozytywnych rezultatów - może wynieść ich niezwykle wysoko.

PGE Dywizja Mistrzowska - (nie) ostatnia , ale rekordowa kolejka

Major, ach ten Major - dalej odczuwa się jego skutki w Polskiej Lidze Esportowej. Z uwagi na zakończony niedawno, sztokholmski turniej, organizatorzy Polskiej Ligi Esportowej postanowili przenieść zaplanowaną na ostatni tydzień października szóstą kolejkę. Owe spotkania będzie można zobaczyć już w najbliższą środę i czwartek, 24 i 25 listopada, teraz natomiast najwyższa pora sprawdzić, jak poradziły sobie drużyny w trakcie kolejki dziewiątej.

Z wysokiego "C" ruszyła drużyna Tarczyński Protein Team. Walka na faworyzowane Honoris miała być ich potencjalnie najtrudniejszą w mijającym sezonie, gdzie ekipie mASKEDa nie dawano dużych szans. Tymczasem, na wybranym przez siebie Mirage'u zdołali wygrać, w dodatku w bardzo przekonującym stylu. Honoris ocknęło się na kolejnych mapach i zapobiegło tragedii. Oddane spotkanie na PACT w ubiegłym tygodniu i porażka na TPT - to była by historia bez precedensu. Wynik 2:1 pozwolił im jednak zachować kurs - a ten wytyczony jest wyraźnie na świetny występ w fazie pucharowej.

Do niej - w dodatku wielkimi krokami - zbliża się również Izako Boars. Byali z kontuzją nadgarstka, Enzo ze zniszczoną kartą graficzną - trzeba przyznać, przeciwności losu "dziki" mają sporo. Tym razem, do etatowego zmiennika, którym stał się darcheville dołączył Hyper, który w roli grającego trenera mógł potencjalnie stanąć na przeciw BOGDANA, piastującego w ostatnich spotkaniach podobne stanowisko w Illuminar Gaming. Jędrzeja jednak na serwerze nie zobaczyliśmy, gdyż na to spotkanie do składu meczowego powołany został związany z organizacją od wakacji mwlky. Młody, utalentowany snajper pomógł w meczu na tyle, że Illuminar wygrało jedną mapę. Izako Boars zatem, trzymając rękę na pulsie, wygrało - tak, jak nieco wcześniej Honoris - 2:1, utrzymując przewagę nad ekipą, w której występuje reiko.

Ostatnie środowe spotkanie zapowiadane było jako bezpośrednia walka o awans do fazy play-off. W nim mierzyły się drużyny: Team ESCA Gaming i PGE Turów Zgorzelec. Jedno przed tym meczem miało być pewne: nikt nie odda pola w spotkaniu, każda decyzja miała być przemyślana i trafiona, każdy zaś zawodnik chciał zobaczyć zwycięskie punkty dopisane do konta jego drużyny. I trzeba określić sprawę jasno: Team ESCA Gaming wypełniła te założenia perfekcyjnie. Odważna gra, sporo agresji i skrótów, na które pozwalali przeciwnicy - to było idealne środowisko dla drużyny Bartosza "baljsa" Mikołajewicza. Wygrali 2:0, a niepocieszeni zawodnicy PGE Turów Zgorzelec mogą po takim meczu winić jedynie siebie.

Czwartek w PGE Dywizji Mistrzowskiej był szalonym przekładańcem, w którym główne role odegrały drużyny M1 EDEN i Skillstars.pro. O godzinie 13 zmierzyli się w bezpośrednim meczu. Tu Skillstars bardzo zaskoczyło, wygrywając 2:0. Wynik szokuje z dwóch powodów: po pierwsze, M1 EDEN zwykło nie oddawać punktów w meczach na drużyny z dolnej części tabeli punktowej. Z drugiej strony, zwycięzcy musieli wspierać się pomocą zmiennika, jako że od drużyny odłączył się Okoliciouz. Padło na fylli'ego - młodego zawodnika akademii x-kom AGO, ekipy NEST. Trzeba przyznać - w swoim debiucie w PGE Dywizji Mistrzowskiej sprostał nawet najbardziej wygórowanym oczekiwaniom, dając kolegom sporo jakości.

M1 miało szansę na "odkucie się" już po kilku chwilach. W kolejnej walce BO3 mieli zająć się formacją MAD DOG'S PACT. Drużyna lunatica ostatnie trzy punkty uzyskała poprzez wspomniany wyżej walkower, który z przyczyn logistycznych oddało Honoris. Podwójni mistrzowie Polskiej Ligi Esportowej chcieli zatem z pewnością udowodnić, że w prawdziwie meczowych warunkach również zdobędą komplet punktów bez większego trudu. I choć początki obu map nie należały do przyjemnych (M1 EDEN wysuwało się na wyraźne prowadzenie zarówno na Nuke'u, jak i Inferno), to poprzez rewelacyjną grę Sobola, Minise'a i bnoxa udało się wygrać, nie oddawszy przy tym choćby mapy.

Dzień natomiast, jak rozpoczęła drużyna Skillstars.pro, tak też ta drużyna miała go zakończyć. Rywal był jednak najwyższej próby - a próbę zatrzymania dobrej passy Skillstars miało podjąć x-kom AGO. Jastrzębie wykorzystały przed meczem możliwość dokonania roszady w składzie: Grashog zastąpił krasnala, który, jak okazało się w pomeczowej rozmowie z furlanem, został odsunięty od składu meczowego za karę, w wyniku spóźnień na treningi. Gra w takim zestawieniu nie przeszkodziła jednak "jastrzębiom" w sięgnięciu po trzy punkty. Pokonali rewelację tej kolejki wynikiem 2:0, w czym bardzo pomógł mhL, nominowany do miana MVP dziewiątej kolejki.

Kolejny tydzień skrywa przed kibicami Polskiej Ligi Esportowej ogromny ładunek wrażeń związanych z meczami. W najbliższy wtorek i środę rozegrane zostaną mecze ćwierćfinałowe i półfinałowe LOTTO Dywizji Profesjonalnej. W środę i czwartek natomiast, będzie można po raz ostatni skupić się na spotkaniach fazy zasadniczej w PGE Dywizji Mistrzowskiej, by już dzień potem - w piątek, 26 listopada - móc rozpocząć batalię w 1/4 finału sezonu Jesień 2021. Zapraszamy już teraz - będzie obficie!

Rywalizację LOTTO Dywizji Profesjonalnej można zobaczyć w poniedziałek i wtorek na kanałach Twitch i YouTube Polskiej Ligi Esportowej, jak i na WP Pilot. Starcia najwyższej wagi, odbywające się w PGE Dywizji Mistrzowskiej można obejrzeć na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu i YouTube.

Komentarze (0)