Już przed rozpoczęciem Euro 2020 wiadomo było, że Joachim Loew żegna się z posadą selekcjonera reprezentacji Niemiec. Kibice, zawodnicy, jak i sam szkoleniowiec liczył na to, że będzie to pożegnanie w wielkim stylu. Tymczasem Niemcy szybko zostali odarci z marzeń, przegrywając w 1/8 finału z Anglią (0:2).
- Przede wszystkim muszę powiedzieć, że to wielkie rozczarowanie dla nas wszystkich. Liczyliśmy na więcej. Mieliśmy dwie świetne szanse dzięki Timo Wernerowi i Thomasowi Mullerowi. Niestety, nie strzeliliśmy żadnej bramki i dlatego przepraszam, że odpadliśmy z turnieju - powiedział Loew, cytowany przez portal sport1.de.
- Przepraszam, że wielki entuzjazm, który był również obecny u mnie, skończył się z taką grą. Trudno coś powiedzieć, ponieważ rozczarowanie naturalnie przeważa w tej sytuacji - dodał. - W tej chwili panuje martwa cisza wśród wszystkich graczy - wyjawił.
Loew zabrał również głos na temat pożegnania z drużyną. - To się stanie dzisiaj lub jutro. Razem wrócimy do bazy i tam się pożegnamy - zakończył.
Czytaj także:
- Angielskie media oszalały! "Nie, nie śnicie!"
- Ależ to zrobili! Sterling znów bohaterem Anglików! Obrona Niemiec rozmontowana [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Polacy z kompleksem zagranicznego trenera. "Polak byłby zmiażdżony, każdy chciałby jego głowy"
