Przyszedł czas na decydujące rozstrzygnięcie w Euro 2020. W finałowym starciu zmierzą się reprezentacje Włoch i Anglii. Emocje związane z finałem rosną z każdą godziną.
Anglicy wreszcie doczekali się finału dużego turnieju z udziałem swojej reprezentacji, ale nie mają wątpliwości, że teraz będzie dużo trudniej. 55 lat temu pokonali w finale MŚ RFN 4:2.
- Z mojego doświadczenia wynika, że najtrudniejszą częścią dnia przed finałem jest rosnący niepokój przed zbliżającym się meczem. Zaczynasz się zastanawiać nad wejściem na stadion lub podniesieniem trofeum, a na dodatek dzień się strasznie dłuży. Ważne jest, by sobie z tym poradzić w jak najlepszy sposób - komentuje Rivaldo, którego cytuje "Daily Mail".
Anglicy w fazie grupowej zdobyli 7 punktów. Wygrali z Chorwatami, Czechami i zremisowali ze Szkotami. W fazie pucharowej reprezentacja Anglii wyeliminowała Niemców, Ukraińców oraz Duńczyków. Włosi byli pogromcami Austriaków, Belgów i Hiszpanów.
- Finał to rodzaj meczu, który może zmienić twoją karierę, więc ciężko zachować spokój przed spotkaniem. Ale to część futbolu i wszyscy wielcy piłkarze musieli się do tego przyzwyczaić - uważa Rivaldo. Były gwiazdor Brazylii oczekuje, że finał będzie zaciętym spotkaniem, a obie drużyny udowodnią, że zasłużenie znalazły się w tym miejscu.
Wielki finał Euro 2020 rozegrany zostanie w niedzielę 11 lipca na Wembley. Początek meczu o godzinie 21:00. Transmisję przeprowadzi TVP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.pl.
Zobacz także:
Po Euro 2020 chcą go wielkie kluby. Polski talent złożył konkretną deklarację ws. transferu
"Nadchodzi moment prawdy". Znowu kuszą Cristiano Ronaldo
ZOBACZ WIDEO: Odpadli z półfinału Euro 2020, ale zostali docenieni. "Są zwycięzcami turnieju"
Która drużyna wygra finał Euro 2020? 
