Gdyby na miejscu Paulo Sousy był Jerzy Brzęczek, to po wynikach w ostatnich pięciu spotkaniach byłoby tak spokojnie? - takie pytanie padło w studiu programu "Prosto z mistrzostw". - Byłaby masakra - odpowiedział Radosław Majdan. - Paulo Sousa ma kredyt zaufania. Być może spowodowany tym, że był dobrym piłkarzem. Zaczął też czarować na konferencjach. Potrafi rozmawiać z mediami i docierać do swoich zawodników - dodał były reprezentant Polski.