Ferrari chce zaskoczyć w kolejnym sezonie. Kara dla kierowcy w GP USA
Ferrari chce na poważnie podjąć walkę o tytuł w sezonie 2023. Dlatego włoska ekipa mocno pracuje nad poprawą niezawodności swojego silnika. Oznacza to karę na starcie GP USA dla Charlesa Leclerca.
Obecnie w Maranello myślą już wyłącznie o sezonie 2023. Plan Włochów zakłada wyeliminowanie najsłabszego punktu, jakim okazał się silnik. Wprawdzie jednostka napędowa zyskała sporo mocy w tym roku, ale odbyło się to kosztem niezawodności. Awarie na prowadzeniu w Hiszpanii i Azerbejdżanie kosztowały Leclerca co najmniej 50 punktów w klasyfikacji F1.
Z informacji włoskiego "Motorsportu" wynika, że podczas najbliższego GP USA monakijski kierowca otrzyma nowy silnik. Będzie to poprawiona jednostka, która cechować ma się większą niezawodnością.
Wprawdzie regulamin F1 zabrania obecnie poprawiania silników, ale dotyczy to stricte ich osiągów. Można wprowadzić do ich konstrukcji nowinki, które podwyższą niezawodność. Ferrari chce to osiągnąć poprzez zastosowanie innych materiałów. Ma to być kluczowa zmiana w kontekście sezonu 2023, w którym Włosi chcą uniknąć awarii i karnego przesuwania na polach startowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturzeZastosowanie nowego silnika sprawi, że Leclerc zostanie cofnięty o pięć pozycji na starcie do GP USA.
Z ustaleń "Motorsportu" wynika, że dodatkowo Ferrari w samochodzie Leclerca ma skorzystać z bardziej agresywnego mapowania silnika. Będzie to możliwe dzięki nowemu systemowi ERS, który odpowiada za odzyskiwanie energii kinetycznej w samochodzie F1.
Tor COTA w Austin, na którym rozegrane zostanie w GP USA, ma wiele miejsc, w których łatwo o manewry wyprzedzania. Dlatego Ferrari oczekuje, że za sprawą nowego silnika 25-letni kierowca z Monako szybko odrobi stracone pozycje.
Czytaj także:
Red Bull oszukał wszystkich. Na jaw wychodzą nowe fakty
Max Verstappen pozbawiony tytułu? Wiadomo, na co liczy Mercedes
-
AntyOne_Shoot Zgłoś komentarz
stracił. To musiało być bardzo bolesne dla niego :) :D Tak jak przegrana hamstera dla łopaty, co pluje tutaj jadem i nienawiścią również pod innymi nickami. Multikonto i stalker potrzebuje na szybko czopków oraz czegoś na uspokojenie. -
Mark2 Zgłoś komentarz
Z oszustami i tak nie mają szans, musieli by też przekraczać budżet.