Detronizacja Red Bulla w F1. McLaren zademonstrował swoją siłę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: Lando Norris (z lewej) i Oscar Piastri
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: Lando Norris (z lewej) i Oscar Piastri
zdjęcie autora artykułu

McLaren zgarnął dublet w GP Węgier i dowiódł, że Red Bull Racing nie jest już wiodącą siłą w F1. Zespół z Woking awansował w tabeli na drugie miejsce i goni "czerwone byki". Lando Norris za to zmniejszył straty do Maxa Verstappena.

McLaren ma powody do zadowolenia. Zespół z Woking zdobył na Hungaroringu pierwszy dublet w Formule 1 od 2021 roku. Brytyjczycy zainkasowali w GP Węgier aż 43 punkty, dzięki czemu wskoczyli na drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, wyprzedzając tym samym Ferrari.

Powody do zmartwień ma Red Bull Racing, bo już od kilku tygodni widać, że "czerwone byki" obecnie nie dysponują najszybszym bolidem w F1. Aktualni mistrzowie mają już tylko 51 punktów przewagi nad McLarenem. Biorąc pod uwagę kiepską formę Sergio Pereza, niewykluczony jest scenariusz, w myśl którego to McLaren zgarnie mistrzostwo konstruktorów.

W klasyfikacji kierowców wciąż prowadzi Max Verstappen, ale przewaga Holendra nad Lando Norrisem stopniała do 76 punktów. To wciąż sporo, bo w jednym Grand Prix można zdobyć maksymalnie 26 "oczek", ale Holender nie może czuć się już tak pewny jak na początku sezonu 2024.

ZOBACZ WIDEO: Nie będzie wielkiego powrotu Przyjemskiego? "Ligę wygra mój ulubiony klub"

Na dalszych pozycjach jest bardzo ciasno. Trzecie miejsce w mistrzostwach wciąż utrzymuje Charles Leclerc, ale warto docenić coraz lepsze wyniki Oscara Piastriego. Australijczyk po wygranej na Węgrzech jest już piąty w "generalce". Awansował też Lewis Hamilton, który obecnie znajduje się na szóstej pozycji.

Kolejny spadek w klasyfikacji zaliczył Sergio Perez, który po GP Węgier jest siódmy w mistrzostwach. Z tego powodu Meksykanin jest o krok od utraty miejsca w Red Bullu.

Klasyfikacja kierowców F1:

MKierowcaKrajZespółPkt.
1.Max VerstappenHolandiaRed Bull Racing265
2.Lando NorrisW. BrytaniaMcLaren189
3.Charles LeclercMonakoFerrari162
4.Carlos Sainz HiszpaniaFerrari154
5.Oscar PiastriAustraliaMcLaren149
6.Lewis HamiltonW. BrytaniaMercedes125
7.Sergio PerezMeksykRed Bull Racing124
8.George RussellW. BrytaniaMercedes116
9.Fernando AlonsoHiszpaniaAston Martin45
10.Lance StrollKanadaAston Martin24
11.Nico HulkenbergNiemcyHaas22
12.Yuki TsunodaJaponiaVisa Cash App RB22
13.Daniel RicciardoAustraliaVisa Cash App RB11
14.Oliver BearmanW. BrytaniaFerrari6
15.Pierre GaslyFrancjaAlpine6
16.Kevin MagnussenDaniaHaas5
17.Alexander AlbonTajlandiaWilliams4
18.Esteban OconFrancjaAlpine3
19.Guanyu ZhouChinyStake F1 Team0
20.Logan SargeantUSAWilliams0
21.Valtteri BottasFinlandiaStake F1 Team0

Klasyfikacja konstruktorów F1:

MZespółPkt.
1.Red Bull Racing389
2.McLaren338
3.Ferrari322
4.Mercedes241
5.Aston Martin69
6.Visa Cash App RB33
7.Haas27
8.Alpine9
9.Williams4
10.Stake F1 Team0

Czytaj także: - Dokonał coming outu. Kierowca F1 nazwał go "grubym p******" - Klimatyzacja w bolidach F1? Ruszają testy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty