- Sądzę, że nie powinniśmy tutaj testować. Ten tor nie jest wystarczająco szeroki - przyznał Witalij Pietrow. - Jeżeli stracisz kontrolę, to rozbijesz się o ścianę lub o bariery z opon. To nie jest dobry obiekt dla Formuły 1, ponieważ może dojść do poważnego wypadku, jeżeli coś pójdzie nie tak - zakończył.
Reprezentant Caterham F1 Team jest jedynym kierowcą, który krytycznie wypowiedział się o torze Mugello. - Przejechałem 10 okrążeń na tym obiekcie, które daje takie samo wrażenia jak 1000 okrążeń po torze w Abu Zabi, jeżeli chodzi o satysfakcję - powiedział Mark Webber.
Pietrow krytykuje obiekt Mugello
Rosyjski kierowca po trzydniowych testach stwierdził, iż tor Mugello jest niebezpieczny dla bolidów Formuły 1. Inni kierowcy natomiast chwalili sobie jazdę po włoskim obiekcie.