Zaraz po Grand Prix Kanady do New Jersey udał się Sebastian Vettel, który miał przetestować układ toru za kierownicą samochodu Infiniti. Wcześniej Bernie Ecclestone kilka razy wspominał, iż drugi wyścig w USA stoi pod znakiem zapytania.
- Nie wiem skąd pojawiły się te plotki, ale wyścig odbędzie się - powiedział promotor GP USA, Leo Hindery. - Gdyby były jakieś wątpliwości, nie zapraszalibyśmy Sebastiana Vettela - dodał.
Obecny mistrz świata nie ukrywał swojego zadowolenia po testowej jeździe. - Jest naprawdę wyjątkowy, a widok na Manhattan jest nierealny - opisał Vettel.
Również obiekt w Austin będzie gotowy na wyścig, który odbędzie się pod koniec sezonu 2012 (listopad). - Wszystko idzie zgodnie z planem - powiedział Steve Sexton. - Wylewamy już asfalt, a budynki są gotowe. Chcemy zrobić dobre pierwsze wrażenie i mamy na to tylko jedną szansę - zakończył.
Grand Prix USA odbędą się planowo
Organizatorzy wyścigów w Stanach Zjednoczony zapewnili, że pomimo negatywnych raportów, Grand Prix USA odbędą się zgodnie z planem.