Austriaczka hinduskiego pochodzenia uważa, że w obecnej sytuacji jest to najbardziej logiczne rozwiązanie. - Nic jeszcze nie miało miejsca, ale z naszej perspektywy rozmowy z obecnym dostawcą jednostek napędowych byłyby logicznym posunięciem, ponieważ łączy nas długa, wspólna historia. Wszystko jest jednak ciągle otwarte, ponieważ nie sądzę, że oni sami zdają sobie sprawę z pewnych warunków. Dla zespołów ze środka stawki finanse są bardzo ważne. Nie chcielibyśmy powrotu do dawnych kosztów silników. Dostawcy jednostek napędowych i tak to osiągną, więc przy ustalaniu cen i rozwoju sytuacji cenowej trzeba znaleźć sprawiedliwe rozwiązanie.
Kaltenborn umniejszyła także znaczenie rozmów Petera Saubera z Volkswagenem, do jakich doszło podczas Salonu Motoryzacyjnego w Genewie. - Zostaliśmy zaproszeni na spotkanie i potwierdziliśmy, że doszło do niego w Genewie, ale prócz tego nie mogę powiedzieć nic więcej. Nie było dalszych rozmów. Jeśli pragniemy zwiększyć stopnień naszej konkurencyjności, to oczywiście posiadanie silnego partnera komercyjnego byłoby mile widziane, ale na pewno nie rozmawiamy o tym teraz z Volkswagenem.
