Martin Whitmarsh przyznał, że McLaren rozważy zastosowanie team orders, ale wyłącznie w dalszej części sezonu. - Być może nadejdzie taka chwila, ale na dziewięć wyścigów przed końcem mistrzostw, w sytuacji, gdy w każdym z nich można zdobyć aż dwadzieścia pięć punktów, wszystko może się bardzo szybko zmienić. Musimy dobrze wyczuć moment, kiedy możemy powiedzieć jednemu z naszych kierowców, by pomógł swemu koledze z zespołu.
Pomimo stosunkowo dużych różnic w tabeli, Whitmarsh zapewnia, że podczas Grand Prix Belgii obaj jego zawodnicy wciąż dysponują równym statusem. - Sądzę że dobra wiadomość jest taka, iż jedziemy do Spa wiedząc, że obaj nasi kierowcy będą starali się odnieść zwycięstwo. Jenson pokazał przed wakacyjną przerwą kilka dobrych występów i jest bardzo inteligentnym kierowcą. Łączą go z Lewisem naprawdę dobre relacje, choć bez dwóch zdań w ten weekend będzie starał się go pokonać.