Zespół z Brackley ma za sobą bardzo wymagającą część sezonu, podczas której jedynym celem kierowców Srebrnych Strzał była jedynie walka o najmniejsze zdobycze punktowe. W Singapurze w samochodach pojawił się jednak nowy wydech i kilka innych części, dzięki którym udało się dokonać długo oczekiwanego postępu.
Pytany przez magazyn Autosport o to, dlaczego Mercedes zdołał tak bardzo poprawić swe osiągi pomiędzy wyścigami w Japonii i Korei, Rosberg odpowiedział: - Myślę, że charakterystyka Yeongam pasuje nam nieco bardziej niż Suzuki. Mamy tu cały sektor z długimi prostymi i nawrotami, a to nasze największe atuty. To nam pomogło. Ciągle jednak naciskamy i wprowadzamy do samochodów nowe części. To także przez nie stawiamy kroki naprzód. Problem polega na tym, że nasi rywale walczą o mistrzostwo świata, więc także nie próżnują i starają się o progres. Jesteśmy na właściwej ścieżce. Mam nadzieję, że w końcówce sezonu nieco się do nich zbliżymy.
[tag=532]Nico Rosberg[/tag] ma nadzieję, że po postępach, jakie przyniósł najnowszy pakiet poprawek, [tag=17761]Mercedes GP[/tag] może liczyć na solidną końcówkę bieżącego sezonu.
