Ferrari zadowolone z pakietu poprawek

Dyrektor techniczny [tag=28]Ferrari[/tag], [tag=21099]Pat Fry[/tag], opisał najnowszy pakiet poprawek do samochodów swego zespołu, jako obiecujący, ale nie zdradził, czy będzie on wykorzystywany przez dalszą część weekendu.

Najlepszy z kierowców stajni z Maranello, Fernando Alonso, zakończył drugi wolny trening na siódmym miejscu, tracąc ponad osiem dziesiętnych sekundy do najszybszego Sebastiana Vettela. Fry przyznaje jednak, że głównym priorytetem jego zespołu jest zauważalna poprawa tempa kwalifikacyjnego, a przez to awans na polach startowych.

- W samochodzie znajduje się kilka nowych rozwiązań, nad którymi pracowaliśmy w piątek rano i po południu. Wszystko wygląda obiecująco, ale musimy przeanalizować wszystkie dane, zanim podejmiemy decyzję dotyczącą dalszej części weekendu. Staramy się jak możemy, by poprawić nasze tempo kwalifikacyjne. Oczywiście nasze tempo wyścigowe stoi na całkiem rozsądnym poziomie, co pokazało ubiegłotygodniowe Grand Prix Indii. Musimy skupić się na kwalifikacjach, więc nie spoczniemy w staraniach i naciskach. Przez wytężony rozwój tegorocznej konstrukcji mamy prawdopodobnie małe opóźnienia względem prac nad nowym samochodem, ale jego wytężona ewaluacja trwa już od dłuższego czasu - powiedział Fry.

Komentarze (0)