Grand Prix Turcji w roku 2013?

Po wypadnięciu z kalendarza Grand Prix Francji, trwają poszukiwania toru, na którym mogłyby się odbyć wyścigi Formuły 1. Być może będzie to obiekt Instanbul Park, ale o wszystkim zadecydują finanse.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Grand Prix Turcji wypadło z kalendarza, ponieważ organizatorzy nie dogadali się z Bernie Ecclestonem co do wysokości opłat za rozgrywanie wyścigu. Jednak dziennikarz Bob Mackenzie z "Daily Express" zdradził, że F1 jest bliska powrotu na tor Instanbul Park po tym, jak w sezonie 2013 nie odbędzie się GP Francji. Według serwisu "gocar.gr" decyzja ma zapaść w nadchodzącym tygodniu. O wszystkim jak zawsze zadecydują kwestie finansowe.

- Znam Berniego od lat - powiedział Vural Ak, turecki biznesmen, który z własnej kieszeni może zapłacić 5 milionów dolarów. Szef Formuły 1 żąda natomiast 26 milionów. Rząd Turcji jest w stanie dorzucić 13,5 miliona dolarów. - Więc jesteśmy blisko kwoty 20 milionów dolarów - stwierdził Ak.

Co na to szef Formuły 1? - Będziemy o tym dyskutować. Z miłą chęcią wrócimy do Turcji - oświadczył Ecclestone.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×