- Będziemy w Chinach - zapewnił Alan Webber, ale przyznał, że relacje w ekipie po tym, jak Sebastian Vettel zignorował polecenia zespołu i wyprzedził partnera, są mocno nadszarpnięte. - Myślę, że Vettel będzie potrzebował trochę czasu, by ponownie zasłużyć na szacunek i zaufanie.
- Sebastian nie posłuchał polecenia zespołu i większość, jeśli nie całość, zespołu jest tym rozczarowana. Mark nie stracił wiarygodności, natomiast Sebastian bardzo -
ocenił Webber senior.