- Nie wiem, czy będzie 21 wyścigów, ale słyszałem różne historie o Soczi i New Jersey. Oczywiście to dwa ważne tereny, ale czy inne wydarzenia przetrwają? Nie wiem. Ale 21... to duża liczba wyścigów, nie ma wątpliwości - powiedział szef McLarena.
- W tym roku mamy 19 wyścigów, w zeszłym 20 i wiem, że to tylko jeden więcej, ale mówimy to od czasu, gdy mieliśmy 14 wyścigów, z czego większość w Europie. To jest trudne dla zespołów - przyznał.