Fernando Alonso czeka na kolejny tytuł mistrza świata od 2006 roku. Hiszpan po transferze do Ferrari dwukrotnie zostawał wicemistrzem, w obu przypadkach przegrywając walkę o tytuł z Sebastianem Vettelem.
Zdaniem byłego kierowcy F1, Davida Coultharda, Hiszpan może wkrótce zacząć poważnie rozważać odejście z włoskiego zespołu, który od długiego czasu nie gwarantuje bolidu zdolnego do walki o tytuł.
- Minęło sporo czasu, odkąd Alonso sięgał po tytuł mistrza świata i to wcale nie dlatego, że nie posiada odpowiednich umiejętności. Jeśli wszystko dalej będzie wyglądać w ten sposób, można się zastanawiać, jak długo Alonso pozostanie w Ferrari - pyta retorycznie Coulhard.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Alonso szybko jednak uciął te spekulacje. Kierowca Ferrari na łamach niemieckiego Bild wyraził oddanie swojemu obecnemu zespołowi.
- Nie mam pojęcia jak długo pozostanę w Formule 1, ale jeśli odnowię kontrakt(obecna umowa obowiązuje do 2016 roku), to tylko z Ferrari - powiedział 32-latek.
- Jestem zadowolony ze swojej postawy jak i poziomu, jaki prezentuje. Gdy zdobyłem dwa tytuły mistrza świata, poczułem uznanie i zacząłem być postrzegany jako dobry kierowca. Dzisiaj słyszę, że jestem jednym z najlepszych kierowców Formuły 1, choć wciąż czekam na swój trzeci tytuł - dodał Alonso.
