We wtorek Red Bull ogłosił oficjalne porozumienie z Bernie Ecclestonem na mocy, którego od przyszłego sezonu nastąpi oczekiwany od pewnego czasu powrót Grand Prix Austrii do kalendarza Formuły 1. Nowa runda oznacza jednak rekonstrukcję przyszłorocznego terminarza.
W obecnym sezonie kierowcy ścigać się będą na dystansie 19 wyścigów. W kolejnym pojawi się jeden więcej, co potwierdził sam Ecclestone: - W przyszłym roku będziemy mieli 20 wyścigów. O więcej szczegółów proszę nie pytać, szczegóły po zakończeniu lata - zaznaczył szef F1.
Austria nie ma być jednak jedynym nowym krajem na mapie Formuły 1. Potwierdzono również datę zawodów w Rosji na torze w Soczi. W kolejce czeka także tor w New Jersey. W obliczu słów Ecclestone’a oznacza to pożegnanie dla dwójki gospodarzy tegorocznych rund.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!