- Widzieliśmy jak Lewis Hamilton dominował w wyścigu od startu aż do mety - powiedział Paul Hembery. - Różnica polegała na tym, że Mercedes nie miał tym razem problemów z przegrzewającymi się oponami, które nękały ich przez ostatnie 18 miesięcy. Być może udało im się je przezwyciężyć. Jeśli tak, to sądzę, że Mercedes będzie silny aż do końca sezonu - dodał.
Słowa Hemberego potwierdza zwycięzca niedzielnych zawodów, który zaznaczył, że wyścig na Hungaroringu może być punktem zwrotnym dla Mercedesa.
- Zespół wykonał doskonałą robotę. Pracowaliśmy ciężko, aby zrozumieć opony, a także udało nam się znaleźć odpowiedni balans. Jestem pełen nadziei, że ten wyścig może być dla nas prawdziwym punktem zwrotnym. Poradziliśmy sobie z naprawdę wysoką temperaturą - oznajmił Lewis Hamilton.
Mercedes traci obecnie 69 punktów do prowadzącego w klasyfikacji generalnej konstruktorów zespołu Red Bull Racing.
Dyrektor sportowy Pirelli, Paul Hembery, przyznał, że perfekcyjny występ Lewisa Hamiltona na Węgrzech może oznaczać, iż Mercedes problemy z oponami ma już za sobą.
