- To wspaniałe miejsce i warto mieć w swoim dorobku podium na torze Monza. Wcześniej nie miałem szczęścia do tego obiektu - powiedział Mark Webber, który w swojej jedenastej próbie wywalczył wreszcie podium we Włoszech.
Na trzecim okrążeniu Webber stracił trzecie miejsce kosztem Fernando Alonso. Hiszpan zaatakował Australijczyka bardzo ostro lecz kierowca Red Bulla nie żywił do niego większej urazy.
- Stoczyliśmy niesamowity pojedynek wspólnie z Fernando. Po tym myślałem tylko jak dogonić Felipe. Udało mi się to stosunkowo łatwo po wizycie w alei serwisowej, a to dało mi szansę powalczyć ponownie z Alonso - stwierdził Webber, który finiszował ostatecznie na trzeciej pozycji, sekundę za kierowcą Ferrari.
Pierwsze podium Webbera we Włoszech
Mark Webber po raz pierwszy w karierze znalazł się na podium wyścigu o GP Włoch na torze Monza. Australijczyk po zawodach cieszył się z rywalizacji z kierowcami Ferrari.