Bezbłędny Sebastian Vettel najlepszy w GP Włoch

Sebastian Vettel ze stoickim spokojem wygrał swój szósty wyścig w bieżącym sezonie i oddalił się od rywali w walce o mistrzostwo świata. Dla Niemca to trzeci triumf przed włoską publicznością.

Tradycyjnie podczas wyścigu na włoskiej pętli Monza wielkie emocje towarzyszyły kierowcom już od wejścia w pierwszym zakręt. Prowadzenie utrzymał zdobywca pole position Sebastian Vettel. Za jego plecy dość niespodziewanie wskoczył Felipe Massa. Brazylijczyk popisał się doskonałym startem mijając Nico Hulkenberga i Marka Webbera. Próbujący przebijać się do przodu z 11. pozycji Kimi Raikkonen uszkodził przednie skrzydło po kolizji z Sergio Perezem. Meksykanin był w stanie pozostać na torze, jednak Fin już na końcu pierwszego okrążenia udał się do alei serwisowej.

Podczas trzeciego okrążenia najbardziej efektowną akcję całego wyścigu przeprowadził Fernando Alonso. Kierowca Ferrari minął trzeciego Webbera na szykanie Variante della Roggia nie ustrzegając się bezpośredniego kontaktu z bolidem Red Bulla. Australijczyk przez dalszą część zawodów jechał z uszkodzonym skrzydłem, które co ciekawe nie miało większego wpływu na jego dobre tempo. Alonso na ósmym okrążeniu z łatwością minął Felipe Massę i z pozycji wicelidera rozpoczął pogoń za Vettelem.

Popularny paluszek Sebastiana Vettela po szóstym zwycięstwie w obecnym sezonie
Popularny paluszek Sebastiana Vettela po szóstym zwycięstwie w obecnym sezonie

Ferrari zbliżało się do Red Bulla im bliżej pierwszej wizyty w alei serwisowej. Przed wymianą opon w bolidzie Sebastiana Vettela, przewaga Niemca zmalała do 5 sekund. Włoski zespół popełnił jednak strategiczny błąd prosząc Alonso o wymianę opon zbyt późno. Gwiazdor stajni z Maranello wrócił na tor z blisko 9 sekundami straty do trzykrotnego mistrza świata.

Sebastian Vettel z łatwością utrzymał za sobą Fernando Alonso na kolejnych okrążeniach uzyskując ponad 10-sekundową przewagę. W końcówce wyścigu hiszpański kierowca poczuł na plecach oddech pędzącego za nim Marka Webbera. "Kangur" nie był jednak w stanie przeskoczyć Ferrari i przywieźć dubletu dla stajni z Milton Keynes.

Tegoroczny triumf był dla Sebastian Vettela już trzecim w karierze na słynnym torze Monza. Wcześniej Niemiec wygrywał tu w 2008 (w barwach Toro Rosso - przyp.red.) i 2011 roku. W całej karierze Vettel ma już na swoim koncie 32 wygrane wyścigi, dokładnie tyle samo co Fernando Alonso. Dla Hiszpana, który pracował na swój dorobek sześć lat dłużej, większym kłopotem niż kolejne rekordy Vettela, jest rosną przewaga kierowcy Red Bulla w klasyfikacji generalnej kierowców. Po Grand Prix Włoch Vettel ma już nad 53 punkty przewagi.

Wyniki wyścigu o GP Włoch:

M.KierowcaZespółCzas/Strata
1 Sebastian Vettel Red Bull
2 Fernando Alonso Ferrari +5.4
3 Mark Webber Red Bull +6.3
4 Felipe Massa Ferrari +9.3
5 Nico Hulkenberg Sauber +10.3
6 Nico Rosberg Mercedes +10.9
7 Daniel Ricciardo Toro Rosso +32.3
8 Romain Grosjean Lotus +33.1
9 Lewis Hamilton Mercedes +33.5
10 Jenson Button McLaren +38.3
11 Kimi Raikkonen Lotus +38.6
12 Sergio Perez McLaren +39.7
13 Esteban Gutierrez Sauber +40.8
14 Pastor Maldonado Williams +49.0
15 Valtteri Bottas Williams +56.8
16 Adrian Stuil Force India +1 okr.
17 Charles Pic Caterham +1 okr.
18 Giedo van der Garde Caterham +1 okr.
19 Jules Bianchi Marussia +1 okr.
20 Max Chilton Marussia +1 okr.
NIESKLASYFIKOWANI
Jean-Eric Vergne Toro Rosso +39 okr.
Paul di Resta Force India +53 okr.
Komentarze (18)
avatar
Arteta
9.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zyskuje tylko Mercedes. HAmilton, Rosberg i Kubica znają się dobrze ze startów jako juniorzy. W 2014 coś mi się wydaje, że cała trójką będzie miała okazję do częstszych rozmów. Robert na symula Czytaj całość
avatar
zbanowany
8.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najlepszy to był dziś Hamilton. Spaprał kwalifikacje a moim zdaniem jako jedyny mógł dziś zagrozić Vettelowi gdyby wczoraj nie cudował. Dziś miał lepsze tempo od niego. 
avatar
Detax
8.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie był to porywający wyścig mało się działo, szkoda. 
avatar
Marek speedway
8.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
troszke rozczarował niestety wyścig i prognozy znowu nie wypaliły jakby było na deszczu to kto wie jakby to sie potoczyło 1 pozycja tak jak mówiłem wczoraj juz była znana Ferrari zapewne liczył Czytaj całość
avatar
marco_er
8.09.2013
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
i bardzo proszę Apator Fana, żeby skupił się na meczu w Czewie i nie pisał tutaj, że Kubica jest lepszy od Vettela, bo padnę po prostu...