FIA zagrała na nosie Pirelli

Paul Hembery z Pirelli przyznał, że jest zawiedziony postawą zespołów, które w Indiach nie zastosowały się do zaleceń producenta. FIA poparła jednak postawę rywalizujących.

Pirelli przed wyścigiem w Indiach poinformowało zespoły, aby nie używać miękkich opon dłużej niż 15 okrążeń, a pośredniej mieszanki na dystansie nie dłuższym niż 35 okrążeń ze względu na bezpieczeństwo.

Według informacji, do których dotarli dziennikarze BBC, FIA pozwoliła zespołom zlekceważyć te ustalenia i dała wolną rękę przy wyborze strategii.

W rzeczywistości doprowadziło to do prawdziwego maratonu w wykonaniu kierowców Lotusa i Force India. Trzeci na podium Romain Grosjean przejechał na pośredniej mieszance 46 okrążeń.

- Jesteśmy bardzo niezadowoleni, że niektóre zespoły nie zastosowały się do naszych zaleceń i używały opon dłużej niż tego oczekiwaliśmy - powiedział reprezentujący interesy Pirelli Paul Hembery.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!

Komentarze (3)
avatar
melanz_666
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
na moje to zespoly w F1 powinny miec dowolność w wyborze producenta opon tak jak maja dowolnosc w wyborze silnikow i innych czesci... 
avatar
waldzior
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jeszcze trochę a będą robić opony na 5 okrążeń. kasa kasa i jeszcze raz kasa. Niech się bujają ze swoimi oponkami, mało kłopotów przez nie było w tym roku? 
Michał Wiatrak
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A dlaczego to dostawa opon ma narzucać strategie zespołom? Są żałośni! Niech wraca Michelin!