Kto zastąpi Kimiego Raikkonena?

Nico Hulkenberg i Davide Valsecchi - te dwa nazwiska najczęściej wymieniane są do zajęcia fotela Lotusa na dwa ostatnie wyścigi sezonu 2013. Jednak nadal nic nie wiadomo.

Nico Hulkenberg jest faworytem do objęcia fotela kierowcy Lotus F1 Team na sezon 2014, jeżeli dojdzie do podpisania umowy z Quantum Motorsport. Jednak Niemiec mógłby nawet zasiąść za kierownicą bolidu nowego zespołu już wcześniej, ale wydaje się to mało prawdopodobne. - Raczej nie. Nikt nie kontaktował się z nami w tej sprawie - powiedział menedżer Hulkenberga dla gazety Bild o angażu swojego podopiecznego przez Lotus na najbliższe dwa wyścigi.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!

Kandydatem numer 1 wydaje się być Davide Valsecchi, który jest rezerwowym w zespole i już od pewnego czasu czeka na debiut w Formule 1. Włoch jednak przyznał, że nie było żadnego kontaktu ze strony Lotusa. - Nie słyszałem nic ze strony zespołu i nie byłem w fabryce w zeszłym tygodniu. Jeśli jednak coś się stanie, to w Austin będę gotowy, aby wsiąść do bolidu - oznajmił Włoch.

Również media prześcigają się z wyborem zastępcy Kimiego Raikkonena. Lotus nadal walczy o drugą lokatę w klasyfikacji konstruktorów i doświadczony kierowca może to zapewnić ekipie punkty w dwóch wyścigach. Takimi zawodnikami mogą być: Nick Heidfeld, Rubens Barrichello lub Heikki Kovalainen. Zespół może zdecydować się również na płacącego kierowcę z racji swoich problemów finansowych. W tym przypadku faworytem wydaje się Witalij Pietrow.

Komentarze (5)
avatar
Nico Rosberg
12.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fajnie by było zobaczyć tego młodego Valsecchiego , to była by dla niego ogromna szansa 
avatar
Marek speedway
12.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
chciałbym zobaczyć tego Valsecchiego ale ja tam sobie mogę chcieć zobaczymy oby tylko nie Pietrow 
avatar
Arteta
12.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież pisaliście, że Valsecchi? 
avatar
SnajperF1
12.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kovalainen to by nie była taka zła opcja. A Heidfeld to [*] w F1 i koniec.