Pastor Maldonado po bardzo udanym sezonie 2012, w którym wygrał swój pierwszy wyścig w karierze (GP Hiszpanii - przyp.red.), zakończył tegoroczne mistrzostwa z zaledwie jednym punktem na koncie. Wenezuelczyk wyraźnie ustępował miejsca swojemu parterowi z zespołu Valtteriemu Bottasowi. Mimo tego Maldonado uważa, że ma za sobą najlepszy rok w Formule 1.
- Biorąc pod uwagę moje wyniki i doświadczenie, jakie zdobyłem w ciągu trzech lat startów w Formule 1, wydaje mi się, że był to mój najlepszy sezon w karierze. Nawet mimo słabych rezultatów - powiedział w rozmowie z serwisem Autosport Maldonado.
- Wyciągnąłem odpowiednie wnioski z wszystkich moich błędów, zwłaszcza z technicznego punktu widzenia. Myślę, że pomogę zespołowi, w którym będę startował w nowym sezonie i nie popełnię tych samych błędów. Czuję się gotowy na kolejne wyzwanie - dodał.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!
W przyszłym sezonie Pastor Maldonado będzie reprezentować barwy Lotusa. Zawodnik uważa, że szybko przystosuje się do nowych warunków i będzie mógł skutecznie walczyć o punkty od pierwszego wyścigu.
- Nie powinienem mieć problemów z adaptacją do nowego zespołu. Nie widzę powodów, dla których miałoby tak być. Jestem całkiem dobry w dostosowaniu się do nowych warunków i uczę się szybko nowych rzeczy - oznajmił były kierowca Williamsa.