Ferrari: Williams i Mercedes są lepiej przygotowani

Szef zespołu Ferrari, Stefano Domenicali przyznał, że włoska stajnia nie jest najlepiej przygotowana do nowego sezonu. Włoch wskazał rywali, na których trzeba uważać w pierwszych wyścigach.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

- Na zakończenie testów mieliśmy przejechane około 4000 kilometrów, Mercedes miał 5000, a Williams był bardzo blisko niego. Oznacza to, że obie te ekipy są przygotowane lepiej do sezonu - powiedział Stefano Domenicali, który nadzorował przygotowania zespołu Ferrari na torze w Bahrajnie.

- Z tego, co można było zaobserwować w Bahrajnie, Williams i Mercedes wydają się być w dobrej formie. Myślę, że my mamy również solidną bazę, którą trzeba rozwijać. Istnieje spory potencjał, nad którego wydobyciem będą pracować nasi inżynierowie. Punkty wywalczone w pierwszych wyścigach mogą się okazać kluczowe - dodał Włoch.
Ferrari nie widzi siebie w roli faworyta wyścigu o GP Australii Ferrari nie widzi siebie w roli faworyta wyścigu o GP Australii

Domenicali przyznał, że Ferrari pracuje wciąż nad nową jednostką napędową V6, która jest wyraźnie w tyle w porównaniu do nowego silnika Mercedesa. - Najważniejsze abyśmy znaleźli równowagę między energią kinetyczną, ERS i akumulatorem. Wszystkie te rzeczy mają wpływ na moc, jaką będziemy dysponować.

- Musimy przyzwyczaić się do ogromnej różnicy w zarządzaniu nowym bolidem. Ta kwestia dotyczy każdego z zespołów, ponieważ w najbliższym sezonie w przypadku problemów w trzeciej sesji treningowej, będzie bardzo trudno zdążyć z naprawą do kwalifikacji. Niektórzy radzą sobie z tym całkiem nieźle, ale zobaczymy jak im pójdzie, gdy znajdziemy się w ogniu walki - wyjaśnił Domenicali.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

W tym bolidzie wciąż drzemie potencjał - wypowiedzi po czwartym dniu testów w Bahrajnie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×