W regulaminie technicznym Formuły 1 zaszły spore zmiany, w porównaniu do poprzednich sezonów. Największa z nich, to zmiana jednostki napędowej z V8 na turbodoładowaną V6, wspartą systemem odzyskiwania energii (ERS). Kierowcy będą mieli również ograniczony dostęp paliwa (limit 100kg na wyścig).
Pierwsze przedsezonowe testy pokazały, że poznanie nowych silników i praca nad ich niezawodnością, sprawiają zespołom nie lada problem. To wywołało z kolei obawy, że nadchodzący sezon może być nudny.
- Nie wiem, dlaczego w padoku panuje taki negatywny nastrój - stwierdził Adrian Sutil. - Mamy przed sobą nowe wyzwanie, nudno jest wtedy, gdy obowiązują ciągle te same zasady.
- Pojawił się nowy regulamin, mamy o wiele więcej pracy, to dobrze. Era silników V8 trwała bardzo długo i wiedzieliśmy już wszystko o pracy tych jednostek, teraz przyszła pora na coś nowego. Nie sądzę, aby to było nudne - dodał.
Kierowca Saubera odniósł się również do kwestii zachowania bolidów na zakręcie.
- Cóż w tej chwili jeździmy w zakrętach trochę wolniej, siła G nie jest tak wielka, a szyja nie boli tak jak wcześniej. Potrzebujemy jednak czasu, aby poznać te bolidy. W przyszłości będziemy wystarczająco szybcy, nie ma powodów, aby się o to martwić - wyznał Sutil.