- Niestety, w tej chwili nie mamy żadnych wiadomości - powiedział Niki Lauda cytowany przez austriacką stację ORF. - Zamiast oficjalnych komunikatów mamy mnóstwo plotek, co mnie bardzo martwi, ponieważ każdego dnia czekam na jakieś pozytywne wiadomości o tym, że sytuacja się poprawia.
- Ostatnio stwierdzono, że Michael może oddychać samodzielnie, co byłoby świetną wiadomością, ale okazało się, że to nie prawda. Irytują mnie te domysły, niemniej jednak wszyscy czekamy na jakieś wieści - dodał.
Michael Schumacher trafił na oddział intensywnej terapii 29 grudnia po wypadku narciarskim we Francji. Niemiec od tego czasu przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej. Lekarze od kilku tygodni starają się wybudzić byłego kierowcę Formuły 1.
Niki Lauda ma dość plotek o Schumacherze
Niki Lauda przyznał, że jest poirytowany ciągle pojawiającymi się plotkami odnośnie stanu zdrowia siedmiokrotnego mistrza świata. Austriak oczekuje na oficjalne komunikaty.