W poprzednim sezonie Mark Webber w Malezji miał jeden z najszybszych pit stopów. Cały przejazd przez aleję serwisową wraz ze zmianą opon trwał 20 sekund. Natomiast niemiecki serwis Auto Motor und Sport donosi, że tegoroczny najszybszy czas w pit lane toru Sepang wyniósł 24 sekundy w wykonaniu Fernando Alonso.
Powodem takiej różnicy w czasach jest fakt, że wszelkie incydenty podczas pit stopów są surowo karane. Red Bull Racing w Malezji został ukarany za niedokładne przykręcenie koła. Rezultat - kara stop&go dla Daniela Ricciardo podczas wyścigu oraz w GP Bahrajnu Australijczyk zostanie cofnięty aż o dziesięć miejsc na starcie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
- Myślę, że to niesprawiedliwe, aby zostać dwukrotnie ukaranym za to samo wykroczenie - skomentował Helmut Marko.
FIA tłumaczy się jednak, iż nowe przepisy zostały wprowadzone na wniosek wszystkich zespołów. Ron Meadows, kierownik ekipy Mercedes AMG Petronas F1 powiedział, że regulamin wpływa na spowolnione pit stopu, ponieważ błąd będzie "bolał" przez dwa wyścigi. - W obecnej sytuacji lepiej zrobić bezpieczniejszą zmianę opon, nawet jeśli ma trwać kilka sekund więcej.