W czterech dotychczasowych wyścigach obecnego sezonu zwycięstwa odnosili wyłącznie zawodnicy "Srebrnych strzał". Duet kierowców Mercedesa przewodzi w klasyfikacji indywidualnej, a wśród konstruktorów przewaga Niemców nad Red Bullem wynosi prawie 100 punktów.
Zarówno Red Bull Racing jak i Ferrari zapowiadają, że sytuacja wkrótce może się odwrócić. Cyrk Formuły 1 wraca do Europy na dobrze wszystkim znane tory. Każdy team szykuje poprawki, a Nico Rosberg ostrzega, że Mercedes może być lepszy od pozostałych również na tym gruncie.
- Naszą ambicją jest wykonanie największego postępu spośród wszystkich zespołów przed wyjazdem do Barcelony - powiedział aktualny lider klasyfikacji generalnej MŚ.
- Wyścig w Barcelonie to kolejna szansa na powiększenie naszej przewagi i z takim podejściem przystąpimy do kolejnego Grand Prix w Hiszpanii - dodał.
Mercedes może jeszcze przyspieszyć przed GP Hiszpanii?
Nico Rosberg straszy rywali, którzy w Europie chcą dogonić bezkonkurencyjnego do tej pory Mercedesa. - Chcemy dokonać największego postępu - stwierdził Niemiec.